Wpis z mikrobloga

Czy ktoś z was po paroksetynie (Parogen) miał jakieś mimowolne skurcze, drgawki? Bo ja mam non stop, jak leżę, siedzę, nie potrafię przestać ruszać głową i stopami, też mam skurcze w brzuchu, no zaraz zwariuję po prostu, nie panuję nad tym totalnie i męczy mnie to w #!$%@?. A w szyi mam takie uczucie jak po robieniu fikołków przez godzinę na wf-ie. Do tego mam strasznie spięte mięśnie pod żuchwą (te które idą od k. gnykowej do czaszki, może komuś to coś powie). Wzięłam godzinę temu mydocalm, ale jeszcze #!$%@? dało. Ratujcie (,)
#depresja #narkotykizawszespoko #parogen #paroksetyna
  • 25
@pyciapyciowa: wiele osób ma te objawy co ty, gdy zaczyna kuracje ssri. Parokestyna jest chyba najsilniejszym lekiem w swoim rodzaju, więc objawy przy wchodzeniu dawki też są mocne. Ja miałem to szczęście, że te objawy u mnie były słabe, wręcz niewyczuwalne. Jedynie źrenice przez pierwszy tydzień miałem powiększone jak po stimie jakimś. Ogólnie nie masz co sie bać. To minie za jakiś czas. Daj se jeszcze tydzień czy dwa. A jak