Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
#pracbaza #praca #januszpol #januszex

Witajcie.
Firma, w której pracuję, co roku na święta rozdaje tradycyjnie świąteczne premie. Na minione święta przyznana ona była w formie karty Lunch Pass (trochę dupa), a w poprzednich w formie karty podarunkowej. Tak czy inaczej, środki na taką świąteczną premię firma bierze z funduszu socjalnego. Za każdym razem też, z wypłaty odliczany jest podatek za taką kartę. Zakładam, że tak to ma działać i działa dobrze.
Dziś jednak zarząd ogłosił, że następna świąteczna premia uzależniona będzie od ilości dni nieobecności, z wyjątkiem urlopu, w ciągu roku. Chodzi oczywiście o L4.
Według tego co ustalono, powyżej 12 dni chorobowego, można pożegnać się z połową tej premii. I nie ma tu znaczenia powód zwolnienia lekarskiego - zwykła choroba, czy wypadek w pracy.
Ludzie będą chorować, a i tak do pracy przyjdą. Zarażą innych, a ci swoich bliskich w domach. Ktoś złamie rękę/nogę w wyniku wypadku w pracy, będzie bezużyteczny, ale lepiej żeby do pracy chodził, bo może stracić nawet całość, jeżeli chorobowe przekroczy 20 dni.

Nie wiem, może to normalna praktyka wielu firm, ale dla mnie jest to chore. Parę lat temu, kiedy jeszcze nie pracowałem w tej firmie, zmarła kobieta, bo chodziła do pracy z gorączką...
Są ludzie, np. ja, dla których zdrowie i życie jest ważniejsze. Wolę tej premii nie dostać, ale być zdrowym. Ale są też tacy, dla których ta premia jest ważna i stanowi spory zastrzyk gotówki na święta.
Oczywiście w drugą stronę, nie ma żadnej dodatkowej premii za stuprocentową obecność w pracy.
Pobierz
źródło: comment_GCRC8BbP165fWsrytQEblisCyhiR0DyH.jpg
  • 10
@JakTamCoTam: @JakTamCoTam: co tu zgłaszać do PIPu? Co do zasady to co robi firma jest zgodne z prawem. Fundusz socjalny nie jest częścią twojego wynagrodzenia. Pracodawca jest zmuszony utworzyć taki fundusz ze swoich pieniędzy, za każdego zatrudnionego pracownika.
@JakTamCoTam: Jak coś dostajesz nadprogramowo, co nie jest składnikiem twojej pensji, to musisz zapłacić od tego podatek. Dokładniej to podatek dochodowy. Dlatego potrącą ci to z twojej wypłaty - 17% w 1 progu, albo 30% w drugim progu. Jakbyś pojechał na imprezę integracyjną, koszt pokrywa pracodawca, wylicza ile kosztowało to na głowę i odlicza tym osobom 17% tej kwoty.
Np. jak dostaniesz bon na 100zł, to 17 zł ci potrącą z
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Dpdp: Kurde, rozumem, że jakieś widełki mogą być. Ale tu masz spadek o 50% już za 13 dni chorobowego. W ubiegłym roku na magazynie był wypadek, w skutek którego jeden typ złamał nogę. Nie było go chyba prawie dwa miesiące. Dzięki tym zmianom, za coś takiego gość dostałby tylko kopertę z życzeniami na święta.