Aktywne Wpisy
![szymski1](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6455073e40a673f2b7c8195824a77d85a94ae4978f14d25e8f2f934db61b3e42,q60.jpg)
szymski1 +53
Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre osoby czasami doświadczają podczas zasypiania. Głównie doświadcza się tego w dzieciństwie, ale u mnie również pojawia się teraz chociaż już nie tak często.
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
Prawdopodobnie u większości ludzi tego doświadczających, w tym u mnie, objawia się to specyficznym uczuciem występującym podczas gdy leżymy w łóżku w ciemności przez jakiś czas, a całość trwa tylko kilka sekund. Ciężko to komuś opisać, chodzi
![szymski1 - Dowiedziałem się jak nazywa się taki dziwny fenomen którego ja i niektóre ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/9fb2e2fb9dedd752ada7c83e54cc2ea86765d3cd884177fd73a1b6bebe1a80bd,w150.png?author=szymski1&auth=c387718ba44f39956eb92b3282458c8f)
![sawardega](https://wykop.pl/cdn/c3397992/sawardega_vzjylX1Rjl,q60.jpg)
sawardega +71
Na live zapomnialem powiedziec ktoreo kontach na wykopie ludzi z fame np. RafDan to pracownik Boxdela mysle ze sami szybko namierzycie :D
#famemma
#famemma
Ostatnio dostałem pod swoje skrzydła młodego. Miałem go przyuczyć do roboty. Tragedia, nic a nic nieogarnia, a ja totalnie nie mam cierpliwości.
Dzień pierwszy:
Montujemy regipsy na suficie. Miał mi przytrzymać płytę, wszedł na drabinę i docisnął głową, zwróciłem mu uwagę, żeby mi ją DOCISNĄŁ rękami bo to DUŻA płyta. Potem jak szły mniejsze płyty, to sterczał z rękami w górze, zamiast pomyśleć, żeby zrobić tak jak pierwotnie. Na skos szła mała płyta, mówię żeby mi ją docisnął to zamiast wziąć poziomicę i zrobić to po Bożemu, to #!$%@? mi się na drabinę.
Dostał polecenie wymieszania zaprawy. Tam jest mieszadło, tam jest grot, tam jest zaprawa, tam jest woda, konsystencja ma być taka a nie inna. Polecenia proste i czytelne, coś tam umieszał i jeszcze za mną łazi, pytając czy jest dobrze...
Dzień drugi:
Wytnij ten kawał regipsa i skuj ścianę. Z regipsem #!$%@?ł się z 10 minut, chyba 6 razy go nacinał. Przyniosłem mu młot wyburzeniowy, a On patrzy się z przerażeniem na narzędzie i prosi, żeby mu pokazać. Potem się męczył z kilkoma cegłami dobrą godzinę, a na końcu i tak nie wyszło równo.
Skuliśmy okno, każę mu ogarnąć ten bajzel, zebrał gruz i zaczyna zamiatać - po #!$%@? to zamiatasz skoro jeszcze będę poprawiał, bo #!$%@? skułeś?
Do pracy wraca od poniedziałku i znowu się będę musiał, niepotrzebnie #!$%@?ć. Czy wszyscy młodzi w tym kraju są tacy nieporadni? Widzę, że się stara, wiem, że nie ma doświadczenia, ale On sobie nie radzi z rzeczami prostymi i logicznymi. Czy ścięcie regipsa albo wykucie ściany to taka filozofia? Może młody lubi dostawać #!$%@? za wszystko czego się tknie, nie wiem. Chyba pójdę do szefa i powiem, że to #!$%@?ę, to jest nie na moje nerwy.
#budownictwo #budowlanka #pracbaza
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)
Też miałem dzieciaka do przyuczenia. Uczyłem go dwa lata i dalej nie ogarniał, bo nie chciał ogarniać. Niestety tylko takie coś dostałem z przydziału od szefa.
Wiek chłopa 21 lat
Zajebki codziennie
Skargi klientów że za szybko jeździ po ich terenie nagminne
Nie przetlumaczysz
4 wkręty i juz nie trzeba trzymać. Jak jest nisko (tak do 3 metrów), to we dwójkę, mając wprawe idzie duzo lepiej, sprawniej i szybciej niz na tym podnośniku, ktory w malych moeszkaniach nie zdaje egzaminu za bardzo. Oczywiście jesli mowa o dużych powierzchniach i wysoko podwieszonych sufitach, to sprawa wyglada inaczej-na korzyść takiego wózka.
Wssytko zależy
Ty się śmiejesz, a tak właśnie wyglądały pierwsze dni w budowlance z mojej perspektywy xD
#!$%@? specjalista i wyzywanie za W-S-Z-Y-S-T-K-O. Gość potrafił w przypływie furii #!$%@?ć młotek przez okno, a później zapominał, że go #!$%@?ł i darł po mnie mordę, że #!$%@? sprzątam i gubię narzędzia.
Dwa tygodnie wytrzymałem, pewnego dnia, po prostu #!$%@? mnie strzelił, zabrałem rzeczy i wyszedłem. Przepracowane miałem już 6 godzin tego dnia, ale w
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
"Wyexportuj sobie CSV do excela i podmień kropki na przecinki"
"Gdzie jest Eksel na pulpicie"
"wyszukaj sobie w menu start"
"ZAINSTALUJ MI NA PULPIT NIE BĘDĘ GRZEBAŁ W KOMPUTERZE"