Wpis z mikrobloga

Skończyłem dzisiaj 26 lat.
Od rana jestem jedynie zdołowany. Kolejny rok depresji i #!$%@? we łbie.

Poza dwoma najbliższymi przyjaciółmi nikt o moich urodzinach nie pamięta, ale to standard, gdy wyłączy się powiadomienia na Facebooku. Większość rodziny zapomniała, reszta złożyła życzenia na przymus i od niechcenia.

Brat wyskakuje z samego rana z kłótnią o totalną głupotę. Oczywiście nie ma dla mnie prezentu, pomimo, że ja na jego urodziny kupiłem mu wycieczkę wartą 800 złotych.

Matka zwala się mi do domu bez zaproszenia i drze się, że dlaczego obiadu nie ugotowałem, gdy ona głodna po pracy. To pytam się jej czy ją w ogóle zapraszałem, to wyszła trzaskając drzwiami i drąc się jaki to ja nie jestem niewdzięczny.

Ojciec, jak to ojciec, o niczym nie pamięta XD

Siostra walnęła wiadomość na msngr o treści ,,Najlepszego braciszku! <3”.

Na firmie, niby żartem, pracownice się pytają czy nie dam im premii z okazji moich urodzin XD Dostają ode mnie zawsze, gdy one mają urodziny, dostają na święta, a mi nawet życzeń nie złożyły, tylko łapy po hajs wyciągają XD #!$%@?, więcej nic nie dostaną pijawki.

Nie dostałem dzisiaj od nikogo nic. Nawet szczerych życzeń. Nie licząc oczywiście moich dwóch przyjaciół, którzy złożyli świetne życzenia i mają do mnie wpaść jutro. Dobrze, że chociaż ich mam w tym #!$%@? świecie.

Da ktoś plusika na pocieszenie? ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#zalesie #urodziny #depresja
  • 20
@pokustnik wszystkiego najlepszego, dużo zdrowia i pomyślności w życiu. Postaraj się docenić to co masz, masz dwóch przyjaciół, wielu (w tym ja) nie ma żadnego. A brak bliskich nie rekompensują żadne pieniądze, a nawet zdrowie. Ojca szanuj, bo gorzej jak go zabraknie i wtedy będziesz mu chciał coś powiedzieć, faceci nie lubią się cklić, szczególnie ci wychowani przez rodziców urodzonych zaraz po wojnie, ile oni się musieli nasłuchać jak ich starym było
@Matahari32: @stolichnaya: @NukeOps: @szuineg: @scotieb: Mimo, że to urodziny już minęły, to i tak serdecznie Wam dziękuję za dobre słowo. Bardzo poprawia to nastrój. Mirko nie zawiodło, a Wy jesteście świetni!

@scotieb: Widzisz, można mieć firmę i względnie dobre życie, a i tak mieć depresję.

@zbulbersowany: Ach, no jaki niewdzięczny #!$%@? ze mnie... Inni mają względnie gorzej, a ja śmiem śmieć mieć depresję.
Wszystko co
@pokustnik: Widzisz i po co ta agresja?
Nie boli mnie dupa bo swoje tez osiągnąłem. Idź lepiej do lekarza. Smutne, widać jak bardzo w życiu potrzebna jest równowaga między zyciem zawodowym a prywatnym.
Wszystko siedzi w głowie, znam takich ktorzy żyją skromnie ale szczęśliwie.
Całe życie byłem „outsiderem”, nikt mi nigdy nie składał życzeń, w szkole nawet niewiele osób chciało ze mną rozmawiać, i co z tego?
@zbulbersowany: Podirytowanie wynika z faktu, że co chwila natrafiam na komentarze, że jak mam pieniądze i radzę sobie z dziewczynami, to nie mam prawa do depresji XD

Tabletki biorę od czterech lat, ale nie pomagają. Mam za sobą już kilka zmian psychotropów. Chodziłem też dwa lata na terapie i gówno to dało.

Ja ,,outsiderem” nie jestem. Lubię i potrzebuję relacji z ludźmi. Jestem introwertykiem, ale nie mam fobii społecznej.