Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/atteint_ZzIvflxYE4,q60.jpg)
atteint +4
macie jakieś ulubione słowa?
osobiście bardzo lubię adoracja i ukontentowanie.
osobiście bardzo lubię adoracja i ukontentowanie.
HeavyMagicMissle +14
Dzisiaj brutalny #blackpill w #mcdonalds, liczyłem samotnych chłopów jedzących posiłek było ich około 8 w przeciągu 20 minut. Jednocześnie nie było ani jednej samotnej kobiety, a precyzując była jedna para kobiet i około 5 par kobieta+mężczyzna.
W przestrzeni publicznej dosłownie nie ma samotnych kobiet.
#przegryw
W przestrzeni publicznej dosłownie nie ma samotnych kobiet.
#przegryw
@bardzospokojnyczlowiek: I nie gotujesz - ale komentujesz ile powinno trwać ugotowanie obiadu, no #!$%@? ;D
@bardzospokojnyczlowiek: No więc pisałem, że najprostsza opcja to 1h. Ale też codziennie nie jesz makaronów, dodaj jeszcze do gotowania śniadania i posiłki do pracy, wyjdzie serio sporo czasu.
"Można się przyzwyczaić" i tyle o waszej mentalności niewolniczej xD
Nigdy nie sądziłem że ten tekst komediowy będzie żywy do dnia dzisiejszego:
- Ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie.
Wstaję rano, za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem, śniadanie jadam na kolację,więc tylko wstaję i wychodzę.
- No ubierasz się pan.
- W
@johny-kalesonny: jak to nie? To że mam żonę nie znaczy że nie mogę czegoś w kuchni zrobić xD
Twoja odpowiedź:
@bardzospokojnyczlowiek: No mam problemy, by zrozumieć. W dwójkę idzie szybciej, ale nadal to nie jest kwestia 20 minut czy 30, jak gotujesz od zera (w sensie nie wylewasz słoika na makaron).
@BrakPomysluNaNick: Zakładamy, że zaczynasz pracę o 10 i pracujesz do 18.
Powiedzmy, że musisz wstać o 8 rano. Zbierasz się i idziesz do pracy na 10. Z pracy wychodzisz o 18. Dojazd i zakupy po drodze i masz 19. Do 20 ogarniesz jedzenie i kąpiel. Pasuje zrobić jakieś
Ale lubię wasze rady w stylu zmień mieszkanie weź kredyt
Przygotowanie rano: 15 m
Dojazd do pracy: 30 m
Śniadanie w pracy.
Praca: 7,5 h
Obiad w pracy.
Dojazd z powrotem: 30 m
Kolacja: 30 m
Łazienka wieczorem: 15 m
Sen: 8 h
Żeby tak wyszło musiałbym zasnąć równo 23:45, czyli mam teoretycznie 6,5 h „czasu wolnego”.
Powiedziałbym, że to bardzo zoptymalizowane, a i tak mi się nie chce, nie mam czasu i chodzę spać po 1. ;p
Jeśli chcę
@Reiter: powiedz, kiedy w historii świata ludzie mieli więcej wolnego? Kiedy mogli sobie pozwolić na dwa dni wolne w tygodniu? Na 2-tygodniowe wolne w czasie roku (i to nieraz dwa razy, bo w grudniu też można przy okazji świąt pokombinować z wolnym).
Tak,mamy wspaniałe życie. Nie idealne, ale całkiem niezłe.
@wisniowy_smak: czyli przy wolnych weekendach, masz 3-4 dni na dłuższą aktywność - kino, książka, znajomi, wyjazdy. To mało?
To zależy. Jeśli chcesz się uczyć czegoś wymagającego, powiedzmy języka, musisz codziennie. Żeby ze sportu były efekty to ze 3 razy w tygodniu. Inne hobby też. Jeśli masz partnerkę, też wypada się ze 3 razy spotkać. Powiedzmy sobie szczerze, taką aktywność „idle”, mu mieć każdy codziennie, bo się wykończy, albo zwariuje, tak więc na zwykle nic nierobienie też trochę ucieka.
Wyjazdy to chyba przy długich weekendach.
Jak czytam tutejsze wypowiedzi to widzę takie szukanie problemów na siłę, próby wypełnienia każdej wolnej chwili aktywnością, żeby
@V3ntu: No to już z czasu wolnego odchodzi Ci średnio 30 minut dziennie, wieczornego mycia też początkowo nie wliczyłeś co daje jakieś kolejne 15 minut dziennie. Z czasem jak z pieniędzmi, nie zwracamy uwagi na drobne wydatki, które w skali miesiąca robią istotną różnicę.
@bardzospokojnyczlowiek: Nie znam dokładnie historii świata, ale to nie działa tak jak myślisz. Urlop obowiązuje osoby na umowie o pracę i pracodawca
@brednyk: no dokładnie, większość tego pieprzenia marud z góry wynika z ich wyborów a nie z przymusu.