@Jestem_Tutaj: czyli gotujesz i zajmujesz się domem (cokolwiek to jest, poodkurzanie raz w tygodniu i wrzucenie ciuchów do pralki? xd) jakieś 5-6 godzin codziennie?
@Stefancveluszko: Mam to samo. Jak mnie to denerwuje. Przez 4msc ciągnąłęm nadgodziny w pracy, żeby odłożyć trochę kasy. Po 4 razie jak dzwonili czy wychodzimy/robimy coś i mojej odmowie, no bo brak czasu, przestali już dzwonić. Teraz jak się mijamy na mieście, to widzę pretensje w ich oczach. Dobrze, że praca zweryfikowała mi znajomości.
@Vaillant: z mojej strony rozumiem że ktoś #!$%@? bo musi w dodatku obowiazki domowe no ale bez przesady zeby fochy strzelac to dziecinne,kazyd ma swoje zycie
@BrakPomysluNaNick razem z wyjsciem,ogarnieciem do pracy,czekaniem np. na komunikacje miejska czy jazde w korku? Jak tak to by bylo spoko- u mnie to jest 12h. Pociag mam przed 7, w domu przy dobrych wiatrach bede chwile przed 18... A praca 8-16.
@vegetassj1: no czyli masz 12 godzin w domu - 8 na sen (jak na obrazku) to zostają 4. Rozumiem że z tych 4 godzin gotujesz i sprzątasz każdego jednego dnia 3,5?
@BrakPomysluNaNick: spanko 8, Praca 8-9 Dojazdy 1,5 Mycie, ubieranie i suszenie itp rano i wieczorem 0,5 Przygotowywanie 2 posiłków (śniadanie, lunch na kolejny dzień będący zarazem kolacja ) i ich jedzenie 1,5 Co dziennie wypada coś w stylu zakupy, odebranie poczty/paczki/dokumentów z urzędu
źródło: comment_4BqE9kIKwSGY6reCrhOXpMTOiJPBEzi0.jpg
PobierzJak tak to by bylo spoko- u mnie to jest 12h.
Pociag mam przed 7, w domu przy dobrych wiatrach bede chwile przed 18... A praca 8-16.
I tak,jak masz male dziecko wolnych chwil zostaje malo...
@Stefancveluszko: JAK UMIERAĆ TO Z GODNOŚCIĄ!
Żadna praca nie hańbi, nawet niewolnicza xd
Praca 8-9
Dojazdy 1,5
Mycie, ubieranie i suszenie itp rano i wieczorem 0,5
Przygotowywanie 2 posiłków (śniadanie, lunch na kolejny dzień będący zarazem kolacja ) i ich jedzenie 1,5
Co dziennie wypada coś w stylu zakupy, odebranie poczty/paczki/dokumentów z urzędu
Komentarz usunięty przez autora