Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Mam problem. Nastwilem wino z czerwonych winogron, ok 11 kg winogron było, moszczu pewnie z 8? (wiem, nie zwazylem - trudno) dodałem 4 kg cukru, 12 litrów wody i po jakichś 2 tygodniach znowu kilogram cukru. Drożdże dzikie (eko :p). No i tak sobie stało aż do teraz z różnych przyczyn (nie mogłem wcześniej zlać). No i wyszło kwaśne. Dość mocno kwaśne. To znaczy, że poszło w ocet? Jeśli tak, to czy da się coś z tym zrobić, czy już tylko wylać?
#wino #winodomowejroboty #winodomowe #alkohol
  • 3
@m0d3_m4_d0wna: Pierwsze primo - nie rób wina na dzikusach. Nie wiesz jaki gatunek drożdży akurat zamieszkuje skórki. Oprócz nich żyją tam miliony drobnoustrojów od drożdży koż#!$%@?ących przez bakterie po zarodniki pleśni.
Owe bardzo łatwo mogą zamienić Twoje wino w ocet albo w truciznę, a koszt paczki szlachetnych drożdży niewielki.

W temacie: Winogrona pewnie nieznanej odmiany z działki, ogrodu, czy od wujka. Czyli Vitis Labrusca. Labrusca jest kwaśna jak cholera. Zależy co