[AnonimoweMirkoWyznania]

#anonimowemirkowyznania
Jak wygląda praca w korpo za granicą? Przeżyłem w Polsce 3 korpo i jakbym miał opisać polskie korpo to tak:
- zawsze jest okres wdrozeniowy na szkolenie, zazwyczaj pierwszy miesiąc to nauka i nic więcej bez spiny
- zawsze dostajesz skoro buddiego, który się tobą opiekuje
- często issue przez hindusow, systemy i inne takie. Często dni sa takie że nie ma co robić a czasami #!$%@? do 20 od 8.
- prywatna opieka medyczna, multisport, owocowe wtorki
- bonus roczny w postaci 13 pensji
- na świętas jakieś #!$%@? typu 200-400pln na sodexo
- ogólnie ludzie są mili i w porządku, zawsze kulturka, ludzkie podejście i szacunek nawzajem

Nigdy nie trafiłem na to mityczne wyciskanie wszystkich sokow z człowieka.

Ogólnie to tak było w 3 korpo. Zarobki różnie ale to takie stanowiska tylko z angielskim. Teraz mam 4.5k na rękę w compliance. I nie ma niestety możliwości transferyu za granicę.

Chce się przenieść za granicę i ciekawi mnie czy w korpo np w Niemczech, Holandii, Belgii, Francji, Danii jest podobnie? Nigdy nie mieszkałem za granicą i boję się jak to jest i nie wiem czego się spodziewać. Interesują mnie kraje powyżej i zastanawiam się też jak wygląda rekrutacja, czy jest zwrot kosztów dojazdu na rozmowę o pracę (chyba że wszystko przez weba?), czy korpo pokrywa koszty relokacji (i np transportu), czy pomaga np znaleźć mieszkanie?
Dodam że nie mam możliwości transferu wewnętrznego w firmie więc będę szukał czegoś zupełnie nowego.

#emigracja #niemcy #holandia #dania #francja #belgia #luksemburg #korposwiat #korpo #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)

[AnonimoweMirkoWyznania]

Zaplusuj ten komentarz, aby otrzymywać powiadomienia o odpowiedziach w tym wątku. Kliknij tutaj, jeśli chcesz skopiować listę obserwujących

[dyniel]

@AnonimoweMirkoWyznania: praca w korpo w Holandii wygląda podobnie, tylko oczywiście zarobki lepsze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wykopowy_brukselek]

@AnonimoweMirkoWyznania pracujesz w IT czy nie? Bo mam doświadczenie z korpo it z Belgii, ale jako kontraktor. Nie opłaca się być pracownikiem

Żoną za to pracuje w Deloitte. Tam widzi jak działa kopro takie inne niż IT tylko

[c.....r]

@AnonimoweMirkoWyznania: we Francji: 35 godzinny tydzień pracy. O 13 przerwa na lunch trwająca godzinę gdzie do obiAdu jak biały człowiek pijesz ćwiartkę wina albo piwo. Potem wsiadasz w samochód i wracasz do pracy

[shoananas]

@wykopowy_brukselek co to znaczy, że się nie opłaca być pracownikiem?

[wykopowy_brukselek]

@shoananas pracownik zarobi 2000-2500 euro netto. Kontraktor zarobi 400-600 euro dziennie

[h.....8]

@wykopowy_brukselek: tylko chyba inna odpowiedzialność??

[wykopowy_brukselek]

@hwk1988 a co za różnica?

[h.....8]

@wykopowy_brukselek: na kontrakcie, chyba odpowiadasz finansowo, ale ja tam nie wiem XD

[wykopowy_brukselek]

@hwk1988 to samo tylko kasa 4-5 x lepsza i nie ma chorobowych i urkopow

[e.....r]

@AnonimoweMirkoWyznania: Luksemburg: płaca makabrycznie większa niż w Polsce, zero spiny, więcej bonusów, planów emerytalnych i w zasadzie wszystkiego xD w polskich korpo zawsze #!$%@?ło mnie to spinanie dupy przez menegerow Polaków bojących się zagranicznych przełożonych. No i oczywiście polska szkoła zarządzania bo jakiejś Karynie udało się zostać menegerem bo znała angielski 10 lat temu biegle. W zasadzie w korpo w Polsce to #!$%@? mogą zrobić bo ich jedynym zadaniem jest

[d.....1]

@encourager: praca w luksemburgu to marzenie ale zeby tam dostac sie do pracy to trzeba sie nagimnastykowac i to sporo

[e.....r]

@darkbs01: Niekoniecznie, mi się udało w sumie na lajcie, może miałem szczęście

[d.....1]

@encourager: a wymagaja jezyka luksemburgskiego?

[e.....r]

@darkbs01: Zadajesz zbyt ogólne pytanie, to zależy od branży, doświadczenia i miliona czynników. Ogólnie język luksemburski to bardziej w szkole i między starszymi ludźmi. Francuski, angielski, niemiecki i luksemburski w takiej kolejności. Dużo jest ofert z samym angielskim. Ja akurat pracuje po polsku u angielsku także ¯_(ツ)_/¯

[d.....1]

@encourager: a lekarze?

[e.....r]

@darkbs01: Co lekarze? xD

[d.....1]

@encourager: nie musza go znac?

[e.....r]

@darkbs01: Nie jestem tego pewny na 100%, ale myślę że wystarczy znać jeden z oficjalnych języków. Jak chodziłem do dentysty czy po prostu z przeziębieniem to lekarzami byli albo Francuzi albo Niemcy, nawet nie mieszkał jeden w Lux.

[AnonimoweMirkoWyznania]

OP: @wykopowy_brukselek: jak to nie ma l4?

Ten komentarz został dodany przez osobę dodającą wpis (OP)
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua