Wpis z mikrobloga

@andrzejrybnik: Promka była do południa, ja zamówiłem o 11:51, co prawda męczyłem się ponad pół godziny z Gay Wizardem, ale udało się. Z tego co pisali w internecie to promka liczyła się do 1000 zł, więc machnąłem zamówienie na prawie tysiąc. Udało mi się kupić tylko jedną flaszke, którą chciałem, ale za pół ceny nie będę wybrzydzać.

@Samara__Morgan:
Aberfeldy 12 jest w Winnicy Lidla,
makrelgieldowy - @andrzejrybnik: Promka była do południa, ja zamówiłem o 11:51, co pr...

źródło: comment_DV45HN9OEL1W7JjTRxq1qxbxHPVo2owB.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz