Wpis z mikrobloga

@MrBoston: Po prostu miałeś się ochotę od rana do kogoś przysrać czy coś Cię dotknęło? Jeśli spaliło Ci się żywcem zwierzątko albo matka, to przepraszam, mój żart był w #!$%@? niestosowny.
@kszychu > cytowany tekst Rozumiem, że jesteś weganem? >> cytowany tekst 2 Nie, to jest apel o niezesranie się do ludzi odpowiadających z powagą na głupi żart.
To pytanie o byciu weganem to był żart? Myślałem, że żarty maja być śmieszne. Napisałeś głupi komentarz, -1/10 w skali smiesznosci (nie żebym bronił weganin, moje nastawienie do nich jest neutralne). Ludzie ci szczerze i prawdziwie piszą że jesteś dzbanem, a ty próbujesz bronić tych
@usunkontozielonka: Mniejsza o to, natomiast co to za maniera zaniechania form uprzejmościowych wobec gaszonego jak peta? Aż skłania do przypuszczenia, że jest coś więcej na rzeczy nie zwykłe fois pas i dotknąłem komuś jakiejś rany w psychice.