Wpis z mikrobloga

Jak ufam swojej kobiecie to w dupie mam czy kogoś przytuli czy nie, bo wiem że to żadna zdrada i oczekuje od niej tego samego: że jak przytulę jakąś swoją koleżankę to nie będzie mi robić żadnych wyrzutów bo nie ma to żadnego podtekstu seksualnego, a zazwyczaj ma charakter przyjacielski.


@peetee: ja jak ufam swojej kobiecie, to w dupie mam czy się z kimś rucha czy, nie, bo wiem, że ma
ja jak ufam swojej kobiecie, to w dupie mam czy się z kimś rucha czy, nie, bo wiem, że ma to charakter przyjacielski. XD


@Jestembogaty: sprowadzmy to w drugą absurdalną stronę geniuszu:

HURR DURR JAK ONA MOGŁA GADAĆ Z KIMŚ INNYM NIŻ JA? #!$%@? P0LKA
w ogóle to nie dziwie się że wszyscy jesteście aż tak sfrustrowani a związek postrzegacie w jakiś dziwny sposób "posiadania" a nie partnerstwa, skoro triggeruje was jak dziewczyna się na chwilę do kogoś przytuli xD

mówię, trzeba stulejkę mieć, jeśli w głowie takiego przegrywa przytulanie ma taką rangę jak ruchanie.
twoja laska caly wieczór siedzi wtulona w goscia ktorego godzine temu poznala, a ty nie widzisz problemu? XD ha tfu na ciebie cucku.

ale #!$%@? siedzieć dłuższy czas wtulonym w obcego faceta, i gdy się ma faceta? Jesteś idealnym kandydatem na ojca... nie swoich dzieci.


@Jestembogaty: ale gdzie to kretynie przeczytałeś? Skąd masz w ogóle takie info że tak było?
@peetee: przeczytalem #!$%@? wyżej, że tak było natomiast nigdzie głąbie nie przeczytałem, że to było przytulenie na powitanie i na do widzenia. A teraz idź cudze dzieci chować myślac, że chowasz swoje.
przeczytalem #!$%@? wyżej, że tak było natomiast nigdzie głąbie nie przeczytałem, że to było przytulenie na powitanie i na do widzenia. A teraz idź cudze dzieci chować myślac, że chowasz swoje.


@Jestembogaty: gdzie, w którym miejscu. W którym miejscu masz napisane że:

1. siedzi wtulona w gościa
2. robi to dłuższy czas
3. godzine temu go poznała
@Dutch: Moim zdaniem to myślenie zdroworozsądkowe. Ty nigdy nie popełniłeś jakiegoś błędu, którego później żałowałeś? I nie miałeś nawet możliwości, żeby się zrekompensować bo Twoja dziewczyna od razu zrobiła gównoburze za przytulenie się do innej osoby? Przecież to jest śmieszne co tutaj piszecie, gdyby nie kilka osób to naprawdę bym pomyślał, że wszyscy tutaj są nienormalni. Wiesz w ogóle co to znaczy zaufanie?