Aktywne Wpisy
anoysath +66
cirilla1989 +11
Mirki, podpowiedzcie jak zachować się za kierownicą na takiej szklance jak ostatnio? Przyznam się bez bicia (prawko od zaledwie 2l), że mimo jazdy na drugim biegu na szklance wpadałam w poslizgi. Dlatego, że jestem gówniara stazowa za kółkiem, to jako dobrzy koledzy sypnijcie trochę z doświadczenia jak się zachować. Dzięki!
#niebieskiepaski #rozowepaski #motoryzacja #prawojazdy #kiciochpyta
#niebieskiepaski #rozowepaski #motoryzacja #prawojazdy #kiciochpyta
Najlepsze jak w komentarzach jakiś betasamiec pisał: "czemu on wciąż z nim pisze?xd". Zapewne wychowany na komediach romatycznych i gówno poradach w domu rodzinnym gdzie rodzice kazali mu być miłym by coś poderwać xD W rzeczywistości jedyne co poderwał to sztanga na siłowni, o ile w ogóle nawet na to miał siłę.
Wniosek jest prosty: nie liczy się,CO kto mówi, tylko KTO to mówi :)) Dziewczyny mówią że "liczy się przede wszystkim wnętrze, wnętrze i jeszcze raz wnętrze" (tak, wnętrze "rowa Kaludiusza" i jego zaganiacz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znaleziony na youtube i chyba najlepiej podsumowujący opis który trafia w 10/10:
Każdy z nas, mężczyzn, wie że:
1. W szkole (od podstawówki do studiów) uczucia dziewczyn budzili chuligani, łobuzy, klasowe błazny, wysocy i przystojni.
Niscy, brzydcy i nieśmiali mieli przerąbane. W najlepszym przypadku zero zainteresowania dziewczyn, a często docinki, złośliwości i przykrości, które odbijają się traumatyczną czkawką całe życia aż do śmierci.
2. Gdy dorośliśmy, widzimy mniej więcej ten sam obrazek - przystojni, wysocy, niebezpieczni mężczyźni mają najpiękniejsze "łanie", a nam zostawiają resztki.
Czasem gdy łania zostanie zapłodniona a "badboy" ucieknie do innej kobiety, przypadnie nam rola odchowania cudzego dziecka i zapewnienia utrzymania "innej niż wszystkie" podstarzałej już łani... no chyba że badboy zadzwoni, wtedy ta rzuci wszystko i pójdzie w tango. Jedne będą to ukrywać, inne nie.
3. Świat biznesu, polityki, dużych pieniędzy i władzy - najpiękniejsze kobiety zawsze i wszędzie. Przypadek?
Wnioski są oczywiste - a jednak nadal większość mężczyzn wierzy w bajki o tym, jakoby to nie majątek, wzrost, uroda (i symetria twarzy) mężczyzny decydowały o tym czy kobieta się #!$%@?, a jego wnętrze i serduszko.
Takie projekty jak "Klaudiusz", jasno nam pokazują, jaka jest prawdziwa natura nie tylko kobiet, ale i życia w ogóle - jest to bezwzględna, egoistyczna i drapieżna natura. Niestety, wielu mężczyzn zaprzecza faktom twierdząc, że tylko złe dziewczyny lecą na urodę mężczyzn, albo że portal na którym przeprowadzany był ten eksperyment służył tylko seksowi...
...no cóż, ja też przeprowadziłem takie eksperymenty, tylko znacznie rozleglejsze i szersze, także w miejscach gdzie są pobożne, wierne mężatki i tzw. dobre dziewczyny. Efekty były identyczne.
Skąd więc taki wrzask i oburzenie?
1. Testy DNA - wiele kobiet ma dzieci z przystojniakami, a miły mąż służy do utrzymywania rodziny. Jeśli wiesz że Panie lubią szybkie numerki z przystojniakami, zrobisz testy - jeśli tego nie wiesz, nie sprawdzisz, by po latach usłyszeć kultowe "spier... nie jesteś moim ojcem"
Później alkohol, łzy, sznur i gałąź albo rura w piwnicy. Jeśli nie, utrzymujesz z własnych pieniędzy cudze dziecko i kobietę która Cię oszukała. Na swoje własne dzieci nie będzie Cię już stać...
2. Kobiety lubią łatkę czystych i niewinnych duchowo dziewic, aniołów które nie mają nic wspólnego z egoizmem i brutalną walką o pieniądze i władzę.
Jeśli wiesz że kobiety dbają przede wszystkim o swoje własne interesy, zabezpieczasz swoje dobra - intercyza, umowy, doczytywanie jak wygląda prawo w Polsce, nie oddawanie majątku bo żona płacze że jej nie ufasz itd.
Jeśli nie wiesz... płaczesz na sali sądowej, a potem dorabiasz się od nowa. Czasem nie wytrzymujesz i popełniasz samobójstwo z rozpaczy. Zdarza się coraz częściej...
*********
opis pochodzi z https://www.youtube.com/watch?v=zQixlTteQdo
#klaudiusz #tinder #redpill #blackpill #mgtow #zwiazki
No właśnie, dlatego mnie zawsze śmieszy, jak czytam niektóre posty na tagu #przegryw, że kobiety ich okłamywały. W sensie co, oczu w szkole nie mieli, by zweryfikować "mądrości" mamusi i (ewentualnie) babci. Przecież szkoła dobitnie pokazywałą, którzy chłopcy mają predyspozycje do byciu w związku, a którzy do samotnego walenia konia.