Wpis z mikrobloga

jak to z yerba jest? czy jak sobie teraz ją wypije, zostawie teraz tykwe z wypitą yerba to wieczorkiem moge to znowu zalać? czy trzeba to regularnie zalewać? dostałem dziś i mi sie już bardzo spodobało, ale nie wiem do końca w jki sposób dawkować xD niektóe stronki w necie o yerbie są pisane chyba przez jakiś szamanów troche boje sie im ufać xD
#yerbamate
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@OmarBongo: pewnie że możesz. Możesz ją zalewać póki czujesz smak. Większość nasypuje sobie rano i siorbie 3-5x przez cały dzień. Ja na noc nigdy nie zostawiam, bo rano już mi nie smakuje. Wolę wieczorem wyrzucić i rano nasypać świeżej.
  • Odpowiedz
@OmarBongo: są różne rodzaje yerby, jedne są słabsze, inne mocniejsze. Są smakowe i są takie co otwierają oczy na długo ;) kawa działa trochę inaczej, bo pobudza natychmiast, działa 1-3h i masz zjazd, a yerba pobudza stopniowo i dłużej czujesz jej działanie. Jaką teraz pijesz?
  • Odpowiedz
@Ernando: własnie pije drugie zalanie xD pierwsze z gorącą wodą było, drugie już z zimną. Tyle teraz wychodze do pracy na 7 godzin i nie wiem czy jak wróce to bede mgół znowu zalać czy już do kosza xD a co do smaku jestem mocno zaszkoczony, każdy mówi ze na początku smakuje jak woda z petami a mi tylko pierwszy łyk nie podszedł, potem coraz lepiej
  • Odpowiedz
@OmarBongo: woda tak ok 70-80*C najlepiej, mocno gorąca sparzy ci listki i będzie niedobra. Jak wrócisz za 7h to będzie 22 i jak wtedy wypijesz tą yerbe co masz (a jest z guaraną), to możesz za szybko nie usnąć (szczególnie że dopiero zaczynasz przygodę z yerbą). Teoretycznie powinna być jeszcze smaczna, ale najlepiej po powrocie zalej ją i sprawdź czy Ci smakuje. Jak nie, to po prostu wyrzuć do kibla
  • Odpowiedz