Wpis z mikrobloga

Grali wszyscy, biedne i bogate dzieciaki. To bylo zajebiste uczucie kiedy miales taki jeden dzien formy gdzie trafiales wszystkich jak leci, famasem kalachem czy awp Ahhh i te rone soundtracki na kazdym serwie
@Szybciejztalodziarnia: nikt nie lubił survivora, a ja z uporem tępego admina puszczałem go na przemian z asoilrig ( ͡° ͜ʖ ͡°). I ogóle asoilrig do dzisiaj uważam za najlepszą mapę CSa w historii. Tam jak się ją znało na wylot (a ja znałem) to w dowolnej drużynie i z dowolnego respa można było wygrać w 30 sekund. W CT wymagało to współpracy teamu i paru