Aktywne Wpisy
Viado +1019
Oho, wykopki teraz wielbią Tuska i Hołownię. Założę się że za rok będziecie ich nienawidzić jeszcze bardziej niż Pisowców. Każdego kto zaplusuje ten wpis zawołam równo za rok kiedy sobie przypomnicie prawdziwe oblicze tuska
#bekazlewactwa #bekazpisu #konfederacja #sejm #tusk #polityka
#bekazlewactwa #bekazpisu #konfederacja #sejm #tusk #polityka
Cachorro +12
#programista15k #programista25k #pracait
Taka złota myśl. Pracownicy IT na b2b będą kiedyś dzisiejszymi artystami na emeryturze.
Kokosy za czasów świetności, przewalanie wszystkiego na bieżąco, a potem praca do śmierci bo emerytury brak, albo śmiesznie niska w stosunku do tego co i tak oferuje właśnie "państwo".
Czemu tak sądzę? Przecież na wykopie to wszyscy inwestorzy itd.
A no dlatego, że jak patrzę realnie po znajomych to może z 1/4 coś tam odkłada na
Taka złota myśl. Pracownicy IT na b2b będą kiedyś dzisiejszymi artystami na emeryturze.
Kokosy za czasów świetności, przewalanie wszystkiego na bieżąco, a potem praca do śmierci bo emerytury brak, albo śmiesznie niska w stosunku do tego co i tak oferuje właśnie "państwo".
Czemu tak sądzę? Przecież na wykopie to wszyscy inwestorzy itd.
A no dlatego, że jak patrzę realnie po znajomych to może z 1/4 coś tam odkłada na
Hej Mireczki,
Mam maly dylemat. Niedawno zmienilem prace (z jednego korpo na inne) i poznalem tam jedna dziewczyne. Oczywiscie jak zawsze bylem uprzejmy i sympatyczny, ale mam nieodparte wrazenie, ze ona na mnie "leci", pomimo tego, ze wie, ze mam zone i male dziecko.
Nie ukrywam, ze dziewczyna jest piekna i ogolnie mega sympatyczna, ale nie chcialbym, zeby zaraz z tego wyszlo cos, co nie powinno.
Jak dac jej delikatnie do zrozumienia, ze nie jestem zainteresowany, ale tak, zeby nie zepsuc relacji w robocie (bo jestesmy z jednego, w miare malego zespolu - 20osob)?
Aha, jakby ktorys wykopek pytal skad wiem, ze na mnie leci to dodam, ze mam doswiadczenie w relacjach damsko meskich (lvl 35 here), ale z takich najbardziej oczywistych:
1.Non stop chce wychodzic ze mna na fajke, chociaz inni tez pala
2. Non stop niby przypadkowo obciera sie ramoeniem, reka, itp - wiecie o co chodzi
3. Jak zaczynam mowic o rodzinie, to od razu zmienia temat
4. Tu sie niby nachyli, tam przypadkowo wypnie, az czlowiek nie moze myslec normalnie
Zrobilem tez tzw. Ultimate Test, czyli opowiadam jakis mega dretwy kawal, totalny suchar i sprawdzam reakcje. Tutaj jest coz w stu "ah, anon, jaki ty jestes zabawny. Twoja zona to szczesciara.". Nosz kurna.....
Any advice?
#pracbaza #zwiazki #praca #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: [Wyjazdy studenckie](https://st.pl/$xvynkdla)
Komentarz usunięty przez autora
Kobiety tak mają, że jak jesteś sam, to żadna na ciebie nie spojrzy, a jak jesteś w związku, tym bardziej małżeńskim, to nagle jakbyś przymocował do fiutka piczomagnes. Jakiś radar mają, czy co?
Tobie się taka gra teraz podoba, ale to naprawdę chwila moment i nagle mozna wylądować w łózku - a potem życie się mocno komplikuje.
Z mojego doświadczenia: emocje zenitalne, ale suma sumarum nie warte zaburzania zdrowego związku - zwłaszcza, kiedy ma się małe dzieci - nie ma nic piekniejszego patrzeć jak
@AnonimoweMirkoWyznania: taaa nie chcialbys...