Wpis z mikrobloga

Widać też, że niestety, ale wpadliśmy teraz w pułapkę średniego wzrostu. Jest ok, ale nadal nic ciekawego.


@Awerege: Pułapka średniego wzrostu to ~1%.

4% to z-----------e z szybkością rakiety.
  • Odpowiedz
@Raf_Alinski: Hej jako ekonomista z zawodu powiem Ci że PKB jest liczona w taki sposób że realnie to nic nie oznacza. Powinniśmy patrzeć na PNB jako wyznacznik bogactwa. A jako że to kraj kwitnącego gówna to nikt tego w Polsce nie liczy tylko szacuje
  • Odpowiedz
Nie jestem ekonomistą, ale to chyba słabo (poprawcie mnie, jeśli się mylę). O czym świadczy duży wzrost PKB kraju? O tym, że kraj się szybko rozwija. Co oznacza, że kraj się szybko rozwija? Ano to, że jest zacofany, bo trudno rozwijać coś już bardzo rozwiniętego. Jeśli do domu z cegły zamiast drzwi ze sklejki zamontuję porządne antywłamaniowe drzwi, to odnotuję jakiś tam postęp. Jeśli do chatki z gówna zamiast parawanu ze słomy
  • Odpowiedz
@ghoulas: to nic by nie dało, wszystkie kraje rosną i unia czy jej brak nie ma takiego wpływu jak ogólny poziom rozwoju państw. Możemy jedynie średnie tempo wzrostu sprawdzić i wtedy wychodzi że unia zaczęła nas hamować
  • Odpowiedz
@TatoAktywny: uważam że 95% ludzi na świecie patrząc na ten wykres i interpretując go ma taką wiedzę na jego temat jak dziecko w piaskownicy. Te wszystkie szlaczki są sztucznie tworzone i obliczane w sposób błędny. Nie ma co nawet tracić na takie wykresy czasu. Nasza profesor makroekonomi powiedziała że wiara w PKB jest tyle warta co Mikołaj
  • Odpowiedz
Nasza profesor makroekonomi powiedziała że wiara w PKB jest tyle warta co Mikołaj


@evilbadday: To powiem Ci coś jeszcze zabawniejszego. Każdy wskaźnik ekonomiczny jest tyle samo warty.

No może poza indeksem BigMaca.
  • Odpowiedz
@lucer

W 2014 zmieniono metodologię obliczanie PKB w krajach UE (do PKB doliczono czarna strefę), co spowodowało zrewidowanie szeregu danych historycznych. W przypadku Polski po doliczeniu czarnej strefy wzrost w 2008 został zmniejszony z 5,1% do 3,9%, a w 2009 został zwiększony z 1,6% do 2,6%.
  • Odpowiedz