W małych garnkach (7-20 litrów) standardowo sosy, marchewki z groszkiem, kapusta i grzyby do pierogów itd.
Do tego przerabiamy dzisiaj 50 kg ciasta na kluski nadziewane mięsem (śląskie, cepeliny, kartacze, kluski żelazne, pyzy - nazywajcie je jak chcecie ( ͡°͜ʖ͡°) )
@KrwawyKefir: Tez kiedyś o to pytałem mamy. Cały myk polega na tym, żeby rosół tylko pyrkal, a nie gotował się na całej mocy. Oczywiście warzywa kontrolujemy i wyciągamy jak są bardzo miękkie. Zdjęcie wrzucałem jak rosół gotował się już ze 2,5 godziny. Warzywa wyciągaliśmy z 30 minut później, z warzywami wyciągnęliśmy całe mieso oprócz wołowiny, żeby jeszcze zmiękła.
Po całym wyciągnięciu trzeba dolać wody i dalej gotować. Garnek 116 litrów tez
@KrwawyKefir: Po wyciągnięciu warzyw robi się dużo miejsca. Wołowina dalej się tam gotuje. Zreszta - spróbuj, a nie pożałujesz :-)
Edit: my na ten garnek wrzucamy tyle wszystkiego, ze spokojnie moznaby gotować w 150l garze i wtedy zostawaloby ze 100-110 litrów rosołu. Niestety nie mamy takiego gara :-)
Aktywne Wpisy
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dalej:
70l - kompot
50l - makaron do rosołu
W małych garnkach (7-20 litrów) standardowo sosy, marchewki z groszkiem, kapusta i grzyby do pierogów itd.
Do tego przerabiamy dzisiaj 50 kg ciasta na kluski nadziewane mięsem (śląskie, cepeliny, kartacze, kluski żelazne, pyzy - nazywajcie je jak chcecie ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
#umniewbarze #rosol #gotujzwykopem #gotowanie
źródło: comment_UwY1Q3u0F85H5cQPmIhvJ2fxZnlBwjuD.jpg
PobierzPo całym wyciągnięciu trzeba dolać wody i dalej gotować. Garnek 116 litrów tez
Edit: my na ten garnek wrzucamy tyle wszystkiego, ze spokojnie moznaby gotować w 150l garze i wtedy zostawaloby ze 100-110 litrów rosołu. Niestety nie mamy takiego gara :-)