Wpis z mikrobloga

Dzisiaj znowu rosołek, 116 litrów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dalej:
70l - kompot
50l - makaron do rosołu

W małych garnkach (7-20 litrów) standardowo sosy, marchewki z groszkiem, kapusta i grzyby do pierogów itd.

Do tego przerabiamy dzisiaj 50 kg ciasta na kluski nadziewane mięsem (śląskie, cepeliny, kartacze, kluski żelazne, pyzy - nazywajcie je jak chcecie ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

#umniewbarze #rosol #gotujzwykopem #gotowanie
KubaJam - Dzisiaj znowu rosołek, 116 litrów. ( ͡° ͜ʖ ͡°) 

Dalej:
70l - kompot
50l - ...

źródło: comment_UwY1Q3u0F85H5cQPmIhvJ2fxZnlBwjuD.jpg

Pobierz
  • 84
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 2
@MajsterZeStoczni: @cys1o:

I to wszystko zależy od regionu. Pyzy robimy z dodatkiem surowych ziemniaków i dlatego jak wspomnieliście macie specyficzna fakturę i kolor.
Kartacze w wielu regionach Polski to nic innego jak pyza tylko w kształcie cepelina. Według przepisu mojej babci dodaje się jednak nieco więcej surowego ziemniaka i wychodzi z tego kluska żelazna :-D

To co u nas widać na zdjęciu to ciasto na kluskę śląską (te z dziurka) nadziane mięsem. My to nazywamy kluskami śląskimi nadziewanymi mięsem, ale aż strach tak nazwać je na wykopie
  • Odpowiedz
@KubaJam: jeszcze knedle proszę Pana, knedle, mmm ( ͡° ͜ʖ ͡°) - o i pamiętam, że babcia (od strony ojca xD), robiła takie kluskokopytka, właśnie z surowych kartofli, i ugotowane myk na patelnie ze skwarkami, no niebo w gębie...
  • Odpowiedz
  • 0
@Oskins: Pracuje różnie. 9-10h dziennie. Główna osobą gotującą u nas w barze jest moja mama, my z bratem cały czas uczymy się doprawiać wszystko tak, żeby smakowało jak w domu.

Obecnie jestem w stanie zrobić od A do Z wszystkie sosy, panierki itd. Z zupami jest problem na końcowej fazie gotowania, kiedy to ona nabiera tego ‚prawdziwego’ smaku. Ale to przyjdzie z czasem :-)
  • Odpowiedz