Wpis z mikrobloga

Nigdy nie rozumiem tego wzdychania do starych lat i #!$%@? „kiedyś to było”. Jak myśle o tych biedackich latach 2000, gdzie ludzie wyglądali jak menele, a 90% domów to były meliny, to aż mnie wzdryga. Ile ja bym dał, żeby się urodzić za 30-40 lat. Przecież dopiero gdzieś od 2010, świat (a przynajmniej Europa) wyglada cywilizacyjnie jako tako i da się żyć w wygodzie i na poziomie. Jak ktoś jest, przykładowo, lat 60, to polowe życia stracił na tyraniu w polu z rodzicami myjąc się w misce, srając w wychodku, albo na mieszkaniu w bloku w mieszkaniu obitym boazerią nie mając swojego pokoju. Dodatkowo, znacznie ograniczone możliwości rozwoju, słabo rozwinięta komunikacja, brak telefonów, komputerów, czy porządnych samochodów. Ale i tak przyjdzie jakis Janusz i powie, ze przynajmniej ludzie ze sobą rozmawiali xD No to ja podziękuje, zostanę przy dzisiejszych czasach, ktore nie oszukujmy sie, są dopiero początkiem rozwoju technologicznego.

#technologia #przemyslenia #takaprawda #dziendobry
  • 57
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kezioezio: za 30-40 lat to będzie gorzej niż teraz jesli będziemy podążali obecną ścieżką. Destabilizacja geopolityczna i ekonomiczna wywołana kryzysem klimatycznym będzie odczuwalna dla każdego.
Możliwe, że właśnie żyjemy w "złotym" wieku, choć jest to wiek złoty dla konsumpcji a nie dla zdrowia psychicznego i spełniającego życia, szkoda, że tego ludzie nie widzą - jest naturalne by uważać za normalne warunki w ktorych ktoś się wychował, ale nie pisz proszę,
  • Odpowiedz
@Lardor ciekawe czy sprawa depresji nie wygląda podobnie jak zachorowania na nowotwory, które to obecne były od zawsze ale w czasach gdy nauka i wiedza o organizmie człowieka nie była tak rozwinięta ciężko było diagnozować poszczególne przypadki. Wiadomo, że coś dolegało człowiekowi ale co i dlaczego juz niekoniecznie było tak jasne jak jest dzisiaj. W skrócie- dziś o wiele łatwiej diagnozować różne schorzenia.
  • Odpowiedz
@kezioezio: Taka prawda, mamy chyba najwygodniejsze czasy do życia z masą możliwości, niektorym nostalgia wyżera mózgi i przesadnie idealizują przeszłość.
  • Odpowiedz
@kezioezio: Nasz mózg bardziej zapamietuje przyjemne sytuację z życia niż nieprzyjemne. Stąd ta tęsknota i nostalgia za "szczesliwymi" czasami gdzie wydaje nam się że problemy i smutki nie istniały.
  • Odpowiedz
@kezioezio: Nie czytałem wszystkich komentarzy i może ktoś to już powiedział, ale wydaje ci się tak, bo za życia przyzwyczaiłeś się już do pewnego poziomu komfortu, udogodnień, ogólnie pojętej dostatności, że ciężko teraz wyobrazić sobie życie bez tego. O ile dzisiaj nie wyobrażamy sobie życia bez pralki automatycznej, tak 40 lat temu, ludzie nie wyobrażali sobie życia bez pralki typu "Frania", a przecież ludzie od dawien dawna jakoś prali te
  • Odpowiedz
@kezioezio: ja może nie tęsknię, ale wspominam lata 90' z rozrzewnieniem bo byłem wtedy gówniakiem i odkrywałem świat, a że nasz świat, czyt. Polska był wersją demo zachodu to każda nowość która się pojawiła była czymś niezwykłym, podczas kiedy na zachodzie już większość ludzi miało internet w domach my ściskaliśmy się w kafejkach i poznawaliśmy ludzi, graliśmy w jakieś bieda gierki na naszych bieda złomach, kupowaliśmy chemiczne gumy turbo i
  • Odpowiedz
@kezioezio zgadzam się w 100% to #!$%@? o nostalgicznej przeszłości jest tylko dlatego że stare pryki nie nadążają za technologią i boją się że roboty zabiorą im pracę itd ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@kezioezio: problem ze stwierdzeniem "kiedyś to było" jest taki, że ono jest jakby nieuczciwe. Mówiący ma na myśli tak naprawdę "kiedyś (wtedy) byłem szczęśliwszy".

Gdyby rozmówca sformułował zdanie właśnie tak, dokonałby swoistego otwarcia emocjonalnego, co jest trudne. Łatwiej powiedzieć "kiedyś to było" bo ono ma wydźwięk nieosobisty.

Ze zdaniem "kiedyś (wtedy) byłem szczęśliwszy" nie da się dyskutować, bo wyraża ono subiektywne emocje, w dodatku szczęście jest niekwantyfikowalne.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@Czarzy: wspaniale to jest widzieć te zmiany i być obiektywnym, a nie jak ta dzieciarnia tu nie wyobraża sobie dnia bez tiktoka i uważa te czasy za najlepsze xD
  • Odpowiedz
  • 2
@dafto: Ale kto tu mówi o tiktoku? XD Po prostu za tamtymi czasami czesc ludzi tęskni bo zapomniała juz o wszystkich złych chwilach i wydaje im sie, ze wtedy bylo idealnie, albo mentalne janusze, ktorych #!$%@?, ze swiat pędzi i trzeba sie dostosowywać bo sie zginie.
  • Odpowiedz
  • 1
@kezioezio za parę pokoleń przecież będą to samo pisać o dzisiejszych czasach...
Panele na podłogach i karton gips na ścianach, jak w jaskiniach...
Bez możliwości pełnej immersji w Necie z przenośnym VR. Internet w telefonie na małym ekranie i bateria na jeden dzień, uwierzysz?
  • Odpowiedz
@kezioezio: golden age thinking - pamięta się to co dobre, a nie to co złe.

Co nie zmienia faktu, że można podkreślać dobre strony innych czasów szczególnie jeśli nie patrzy się na wartości bezwzględne, a względne. Taki przykład kompletnie małego kalibru, ale prawdziwy: np. fakt, że kiedyś na placach zabaw zjeżdżalnie to były wielkie metalowe kolosy, a teraz sa jakieś plastikowe gówna dla niemowlaków nie znaczy, że kiedyś dzieci miały
  • Odpowiedz