Wpis z mikrobloga

@stanley___ no to takie powinny być oświadczyny. Najważniejsze żeby się dobrze czuła. Jeśli ma bardzo ciepłe stosunki z rodziną i spędzacie u niej wigilię to możesz rozważyć oświadczyny wtedy, np. po kolacji przy rozpakowaniu prezentów. Możesz jej dać "dodatkowy" prezent i zrobić niespodziankę. Jeśli jej rodzinka Cię lubi i ogólnie to nie zepsuje nastroju. Bo jeśli np. ma jakieś babcie jędze albo ciotki plotkary to mogą jej gadaniem zepsuć ten dzień.
  • Odpowiedz
@stanley___ heh, nie pytaj. Moi byli mi się oswiadczali ale to były takie dziecinne zabawy, typu oświadczyny pierścionkiem z automatu za 1zl. A mój były w liceum wymyślił sobie, że weźmiemy ślub jak skończymy 18 lat i przyniósł mi katalog od jubilera żebym sobie sama wybrała z napisem "dla mojej pierwszej żony". Ja się pytam co to znaczy pierwszej, a on na to, że jego tata ma trzecią żonę, to on
  • Odpowiedz
@stanley___ no spoko, myślałam, że szukasz prawdziwej rady, ale jak zwykle dałam się nabrać na kolejnego trola który sobie chce poprawić humor dokuczając różowym. Niestety nie trafiłeś. Po prostu z niebieskim w tym momencie nie planujemy ślubu i tyle, ale nie uważam żebym się musiała tłumaczyć obcym trolom. Jednym pasuje ślubna szopka innym nie :) Poza tym żyjemy w czasach raczkującego równouprawnienie więc uważam, że dziewczyny też mogą się oświadczać jeśli
  • Odpowiedz