Wpis z mikrobloga

i zrobisz ją za 10 tysięcy,


@Fennrir: Widzisz i tu jest problem - bo to trzeba jeszcze tym niezrobionym pojeździć, poszukać dobrego mechanika, dowiedzieć sięco jest do roboty itd.
Tymczasem, jeśli godzina twojej pracy jest warta więcej niż godzina latania za mechanikami i czytania na forach "Skoda Octavia autofanklub piździejewo 2000" czy lepszy jest wahacz A czy B, to masz takie rzeczy w #!$%@? i kupujesz sprawdzone auto. W dodatku z
i tak jak kupisz taką skodę za 6-8 koła, to drugie tyle trzeba w ten szajs wrzucić..


@jamesbond007: Skoda Octavia za 8k, to nie E46 za 8k czy inna dwudziestoletnia klasa premium wg jednych, a skarbonka wg innych xD Za 8k to już możesz sobie przebierać w ładnych i zadbanych sztukach gdzie do zrobienia są tylko pierdoły w stylu tarcze i klocki na jednej osi.
Poza tym ktoś już na zdjęciu
masz takie rzeczy w #!$%@? i kupujesz sprawdzone auto

@tellet:
#!$%@?, przecież piszę wyraźnie że to NIE jest pewne auto - to łysy tylko twierdzi że to jest pewne auto i jedyne co ci pozostaje to wierzyć na jego słowo honoru. A prawda jest taka że jeśli samemu nie wiesz co było robione to nie masz pewności, równie dobrze mógł nakłamać.
Zresztą jest 20-letnie auto - nawet jeśli łysy faktycznie
to łysy tylko twierdzi że to jest pewne auto i jedyne co ci pozostaje to wierzyć na jego słowo honoru. A prawda jest taka że jeśli samemu nie wiesz co było robione to nie masz pewności, równie dobrze mógł nakłamać.


@Fennrir: Na tej zasadzie to i kupując nówkę z salonu możesz dostać zajeżdżone demo, które spadło z lawety ale wymienili ecu i zegary, a waldek migomatem za budynkiem połatał strzelone części.
  • 4
@jerzalke
@tellet
Nie wiem dlaczego większość z was zakłada grube remonty w takiej Octavii. Raz że jest to solidne auto, dwa części mega tanie, a trzy to jak kupujesz auto to raczej sprawdzasz co i jak, czy wszystko w miarę bangla. No ja sobie nie wyobrażam że kupujesz taką Octavie za 6-8 k w ciemno i nic w niej nie sprawdzasz i robisz potem generalny remont XD

@Fennrir
Co do tych Octavii
via Wykop Mobilny (Android)
  • 40
Widzę walkę w komentarzach to opowiem coś o tych "pewnych" autach. Coś takiego nie istnieje.
Nie ma tak, że jest to i to zrobione to już masz Pan spokój na kilka lat. Kupowałem samochód w Holandii, bezpośrednio od pierwszego właściciela, pełna dokumentacja ASO, raporty z przeglądów, wszystkie wymienione części z fakturą, auto garażowane. Igła. Kupiłem przyjechałem nim na kołach do Polski, wszystko tip top. Pojeździłem trochę po Polsce i znowu czekał mnie
Na tej zasadzie to i kupując nówkę z salonu możesz dostać zajeżdżone demo, które spadło z lawety ale wymienili ecu i zegary, a waldek migomatem za budynkiem połatał strzelone części.

@tellet:
No niestety salony też tak niekiedy robią, zatem nigdy nie masz pewności. Ale tu tym bardziej nie masz pewności bo to 20-letnie auto i z racji samego tego faktu może nagle ot tak po prostu szlag trafić ECU czy inny
Fennrir - >Na tej zasadzie to i kupując nówkę z salonu możesz dostać zajeżdżone demo,...

źródło: comment_KIyb5ZPshds88rj03qodUiFg5aSMBysu.jpg

Pobierz
Tymczasem, jeśli godzina twojej pracy jest warta więcej niż godzina latania za mechanikami i czytania na forach...

@tellet: ...To wtedy nie kupujesz dwudziestoletniej skody za 16 tysięcy, tylko dokładasz sto pięćdziesiąt i idziesz po coś nowego z salonu XD

Teraz każdy się brandzluje ile to nie jest wart jego czas, nawet jak #!$%@? za 15zł/h na magazynie, a ten wolny czas i tak poświęci na leżenie przed tv, no ale zapłaci