Wpis z mikrobloga

Kto tego nie przeżył to nie wie wsiadali w biegu plandeka po cięta musiał mieć nóż nie inaczej tir przed nami osobówka na Francuskich numerach okładali ją kłodami my za osobówką łapią za klamkę jakoś udało nam się wydostać jednego pasażera mieliśmy w Calais mąż na stodołę wyciągnęli wracając z powrotem palili opony nas to już nie dotyczyło ale ten kierowca dużego co on tam przeżył osiedli Jego jak szarańcza on nie mógł jechać przez te palace się opony

  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach