Wpis z mikrobloga

Mój cel na przyszły rok to kolacyjka u amaro, 5 stówek na kolacyjkę dla studenciaka to trochę, ale nie ma w sumie tragedii, chociaż koszt dojazdu do wawki, spanka i pewnie jakiejś imprezki wyjdzie drugie tyle XD
Ale najgorsze będzie znalezienie partnera na taki wypad. Samemu nie ma sensu iść, różowej obecnie brak, a raczej żaden ziomeczek lub kumpela nie będzie chciała tyle wydać ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 11