Wpis z mikrobloga

Możecie mi wyjaśnić jedną rzecz?

Mam 26 lat. Nigdy nie miałem problemów z #policja.
Nigdy nie byłem zatrzymany.
Nigdy mnie nie pobili na komendzie.
Nigdy nikt nie strzelał do mnie z paralizatora.
Nigdy dobre ziomki z mojego otoczenia nie miały przesrane przez policje.

Co ja #!$%@?, w innym kraju się wychowałem czy co? xD

#polska
#konin
  • 92
  • Odpowiedz
@Razzish mam tak samo jak ty... A nawet jak mnie zatrzymywali to raczej w formie kontroli drogowej. A ile razy mijałem policję jak ze znajomymi wracaliśmy z melanżu. Albo na stacji w środku nocy jak oni tankowali, a my kupowaliśmy alko. Zawsze w normalnej atmosferze, często z jakimiś rozmowami, śmieszkami. Ale #!$%@?... ZABIJAJO DOBRYH HLOPAKOW Z DOBRYH DOMUF! JPHWDP
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 33
@Razzish: raz widziałem jak policja zawinęła kolesia na komendę, bo się wylegitymować nie chciał. Koleś był napruty i włączył mu się uliczny cwaniak. To nic, że jego kolegę obok w podobnym stanie sprawdzili bez żadnych problemów i kazali iść do domu. Ja nie wiem czemu policja jest taka zła ¯\_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@WarmWeather: @AbaKowner: @zielonestopylucyfera: No przecież pamiętam jak sąsiedzi dzwonili po policje jak nasza grupka "patusów" grała w piłkę pod oknami albo na garażach i uderzaliśmy w te garaże.

Zawsze przyjeżdżały bagiety i mówiły coś w stylu "chopcy, ale idźcie sobie gdzieś indziej pograć, bo nie będziemy drugi raz przyjeżdzać", no to myśmy szli i nie było problemu, taka straszna ta bagietarnia xD.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Razzish: mam tak samo, 24 lata mieszkam NAPRZECIWKO KOMISARIATU i ani razu tam nie byłem ani nie miałem jakiegokolwiek kontaktu z żadnym policjantem xD
  • Odpowiedz
A ja muszę wam powiedzieć że mam na odwrót Jestem codziennie na komendzie powiem więcej jak nie przyjadę to do mnie dzwonią i pytają się co mnie nie ma(,) A najgorsze jest to że jak idę ulicą i idzie naprzeciwko mnie jakiś mundurowy to zawsze mnie zaczepi i w ogóle są pyta czy mam jakiś problem I co słychać... A ile razy prosto z ulicy zabrali mnie na
  • Odpowiedz
@Razzish: Mnie raz w życiu na studiach zhaltowali za przejście na czerwonym, ale nawet nie dali mandatu tylko pouczyli, bo się jak człowiek zachowywałem a nie jak jakiś patologiczny śmieć.
  • Odpowiedz
@Razzish: moze szczescie, moze malo z domu wychodziles. ja bylem legitymowany 3 razy w ciagu jednego dnia, w tym dwa razy sciagniety z drogi podczas jazdy ze wzgledu na nietypowy samochod ktorym jechalem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Razzish: same here. Zawsze spokój xd. Nawet do kontroli policyjnej mnie nigdy nie zatrzymaja (trzepanki w Belgii). Raz w tunelu w Brukseli zapierdzielałem 110 na 50tce,i tylko pogrozil palcem że drogie życie, duże kary w sądach, żeby uważać.
  • Odpowiedz