Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki potrzebuję rady. Różowypasek here. Mam 22lata, niebieski jest rok starszy i zastanawiamy się nad kupnem mieszkania na kredyt hipoteczny. Nie jesteśmy zaręczeni, nie mamy ślubu. Nadal mieszkamy z rodzicami. Ja jeszcze studiuje, pracuje na umowe zlecenie na maly etat wiec kokosów nie zarabiam. Niebieski #programista15k więc nie m problemu. Moi rodzice uważają że nie powinnam pchać się w kredyt, że jeszcze wiele może się wydarzyć, że oni za rok dwa mogą mi dać kasę na mieszkanie albo mi je kupić. Chcielibyśmy ze sobą zmieszać ale mam już tak namieszane w głowie, że nie wiem co robić.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 19
@AnonimoweMirkoWyznania: Jeśli obecnie wynajmujecie, a macie zdolnosć kredytową i zamierzacie w tym miescie mieszkać ~20 lat to ok. Wiem że ludzie nie poruszają tych tematów ale lepiej już przy kupnie pomysleć i ustalić jaki bedzie scenariusz jak sie rozejdziecie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 18
@AnonimoweMirkoWyznania: Moze wpierw wynajmijcie wspólnie jakieś mieszkanie. Związek trochę inaczej wygląda gdy się widzi co kilka dni na kilka godzin bo każde mieszka u rodziców a inaczej gdy codziennie się widzieć, musicie planować i organizować każdy aspekt wspólnego życia. Pomieszkajcie tak tok czy dwa. To dobry test na związek - albo będzie wam miodnie albo nie przetrwa próby. A jak nie przetrwa to nie zostaniesz z ktedytem.
@AnonimoweMirkoWyznania: Pomyśl logicznie - jeśli jesteś pewna gdzie chcesz mieszkać, to kredyt jest najlepszą opcją.
Po pierwsze raty porównywalne a często nawet mniejsze niż za wynajem - do tego płacisz cały czas za swoje, nie za wynajmowane.
Według mnie kredyt hipoteczny jest dużo lepszy niż gnić w wynajmowanym gównie za równowartość/więcej niż rata kredytu.
Polecam mBank - dają bardzo fajne kredyty hipoteczne, do tego nie trzeba być małżeństwem by wziąć kredyt
@taktoto: Własnie przecież to jest bait. Jej chłopak mógłby lekko wziąć kredyt na pewnie z 1mln zł i to sam nawet na te 20-30 lat. Nie wiem po co ona miałby być w tym kredycie. Chyba tylko po to żeby widniała u notariusza.