Wpis z mikrobloga

Ehhh mircy słuchajcie co się stało. Pracuję na infolinii pewnego operatora komórkowego. Zadzwonił smutny Janusz, że chce billingi z dwóch ostatnich miesięcy. Okazało się, że jego córka p0lka zadaje się z jakimiś chadami, olała szkołę - ma same kapy, znika na noc, przychodzi pijana, no kompletna degeneracja. Najlepsze, że on ostatnio córeczce iPhonea na raty wziął, prawie 200zł abonament. Facet załamany, czuć było bezdenny smutek w jego głosie. Ja już naprawdę zaczynam wątpić czy da się dobrze w tych czasach córkę wychować
#p0lka #przegryw #logikarozowychpaskow
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AndrzejBreivik:

Ja już naprawdę zaczynam wątpić czy da się dobrze w tych czasach córkę wychować

Tak, wydaje mi się że dla nastoletnich kobiet np. wiara odgrywa rolę łańcucha. Oczywiście wiem jakie są tego wady, ale coś za coś.
  • Odpowiedz
@AndrzejBreivik: Generalnie wiara ma swoje dobre strony bo trzyma energię seksualną w ryzach. Kobiety boją się uprawiać s--s z każdym samcem który je podnieca mimo że instynkt każe, no ale piekło. Dzięki temu w społeczeństwie nie jest tak jak mówi natura czyli że 30% mężczyzn jest wybieranych przez 90% kobiet, tylko powiedzmy 75% mężczyzn ma swoją kobietę. To daje im motywację do budowy społeczeństwa oraz do obrony swojego państwa.
  • Odpowiedz
Dlaczego budowa społeczeństwa jest negowana?


@kakuter: Tak na serio to nie wiem "dlaczego" ale jest globalna tendencja do atomizowania spoleczenstw i niszczenia wiezi miedzyludzkich. Byc moze chodzi o latwiejsza kontrole mas za pomoca mediow. Ludze bez oparcia w innych osobach, ideach czy tradycji zrobia co im pokazesz w tv albo napiszesz w przegladarce. Kontrola miliardow za pomoca paru klikniec myszka.
  • Odpowiedz
Tak, przed tym też religia chroni. To kolejna jej zaleta.


@kakuter: Generalnie moza wiele zarzucic kazdej religi ale wiekszosc z nich jest mocno skodyfikowana i zwiazana z czasem, miejscem czy innymi wartosciami np. przyroda. i jakkolwiek da sie wiernymi manilupowac nawet wbrew zasadom religii (namawic ich do zabijania niewiernych np.) to bardzo trudno bylo by np. zmienic w Biblii ze Kain zabil nie brata Abla ale siostre Able.
A w
  • Odpowiedz
@BloodyMassacre26:

jeśli 30 % mężczyzn jest wybierana przez 90% kobiet, to jakim cudem jest tyle małżeństw gdzie jeden facet ma jedną kobietę (a nje haremy)?


Małżeństwa to właśnie dokładnie efekt religii, który napisałem że zapobiega temu efektowi. Tym zdaniem potwierdziłaś moje słowa.
  • Odpowiedz
@joannadeli: Uważam że większość ludzi potrzebuje religii. Można to poznać choćby po argumentach typu typu

"skoro nie wierzysz to uważasz że można zabijać i w ogóle wszystko, czyli skoro nie wierzysz w piekło to będziesz bił i okradał ludzi"


tacy ludzie prawdopodobnie nie byliby w stanie zachowywać się jak dobry człowiek bez kija nad sobą.
  • Odpowiedz
@AndrzejBreivik: O jak o tych ludziach starej daty przeczytałam to zgniłam XD
Weźcie się wódki z jakimś wujkiem napijcie to się dowiecie, że to bzdurne gadanie o „dobrych ludziach starej daty” to można sobie w dupę wsadzić. Tylko nikt się głupio nie chwalił, że w okolicy to już każdego możliwego partnera seksualnego przerobił.
  • Odpowiedz
@kakuter: Ja jestem ateistą, ale to nie trzeba być nie wiadomo jak bystrym żeby zauważyć że instytucja małżeństwa monogamicznego służyła do wyrównania szans społecznych oraz co ważniejsze poprawienia nastrojów. Gdzieś widziałem statystyki że brak partnera ma większą korelacje z przestępczością niż bieda. (Może to też tłumaczyć podświadomą nienawiść do inceli)

Małżeństwo to był taki kaganiec na Chadów, może nawet będą mogli mieć najlepszą kobietę, ale nie będą mieli ich 5.
  • Odpowiedz
@agaciksa: Tak wiemy, to, że jeszcze niedawno 25% małżeństw w Polsce kończyło się rozwodem, a teraz 35 i dalej rośnie to o niczym nie świadczy. Napewno nie świadczy o tym, że młodzi są dużo mniej stali w relacjach niż starsze pokolenia. Jeszcze ten ios XDDD tfu na p0lke
  • Odpowiedz