Wiecie co jest najlepsze? Ci, którzy mnie gnębili i traktowali jak g---o, mają obecnie świetne życie towarzyskie, ruchają już od liceum(a niektórzy nawet od końca gimnazjum), realizują swoje pasje oraz hobby i mają energię do życia. Ja jestem mentalnie na dnie - zbyt wiele rzeczy mi w życiu nie wyszło... W gim + lo większość ludzi traktowała mnie jak podczłowieka. Fb założyłem dopiero na studiach. Dziewczynę pierwszą w życiu niby mam od niecałych 3mies., ale jestem beciakiem i do tej pory nie było jeszcze tego słynnego beniz into tzipa(JPRDL). Niby mam możliwości do realizowania się na wielu płaszczyznach, ale nie mam sił, energii i ochoty na cokolwiek. Nie wyobrażam siebie w przyszłej pracy - przecież 8h roboty by mnie rozwaliło od środka. Najchętniej leżałbym w łóżku 24h na dobę i popijał jakieś dobre, kraftowe p--o mając w------e na wszystko...Nie wiem po c--j ja żyję ( ͡°ʖ̯͡°) #przegryw #s----------e #zalesie #gorzkiezale #depresja #stulejacontent #przemyslenia #przemysleniaprzegrywa
@GreatMajster: to nie tragicznie. Ja swoja pierwsza rozowa troche wczsniej jak ty, jakis 19lvl. Na stosunek czekalem 5 miesiecy od oralnego (glownie przez to, ze byla dziwica). Wiec jak do marca/kwietnia nie poruchasz, mozesz sie czuc wiekszym przegrywem. A tak - wez ja tam gdzie lubi, kino, kawa, grzyby. Jakos bedzie.
@Mojs: Też swoją poznałem jeszcze na 19lvl'u - 3 tygodnie przez dwudziestymi urodzinami; na 90% już bym miał seksy za sobą, ale rodzice u niej w mieszkaniu prawie zawsze są, a do mnie rzadko przyjeżdża, bo odległość jest spora... skomplikowane to trochę ( ͡°ʖ̯͡°) Chociaż mam nadzieję, że uda się niedługo
@GreatMajster: ja swoja na studiach, akademik pokoj obok. Mialem latwiej. Po tygodniu wino+filmy i slina, potem urodzinowy "prezent" (p---------k z tej strony). Wiec nie jest tragicznie. Nie bede mowil co i jak, bo nie znam rozowej, ale one maja w sobie cos co ulatwia czytanie ich mysli a zarazem sa to tak sprzeczne sygnaly czasem, ze mnie strzela. Nie, nie jestem chadem. Mam 169 ale mam gadane. Jak rozsmiszysz raz,
@GreatMajster: Bzikaj, musisz wkońcu sie pozbierać... a co do pracy, mialem podobne odczucia, ale znalazlem taka prace, ze dzieki niej kocham poniedzialki i jest mi smutno gdy sa piatki ( ͡°͜ʖ͡°)
A ja ci powiem Mirek że masz racja. I inne mirki też mają rację. Dlaczego, otóż jak ktoś uważa się za przegryw to nim będzie. Puki myślenie się ma przegrywa to się będzie przegrywem. Jeśli się zna swoją wartość. To pewność siebie sama przychodzi. Ale to trzeba zmienić myślenie. Wziąć się za siebie. Być wytrwałym. Stać się takim najlepsza wersja siebie. Poprawić skile w rozmowie słuchać co inni mówią. I masę innych
Ja jestem mentalnie na dnie - zbyt wiele rzeczy mi w życiu nie wyszło... W gim + lo większość ludzi traktowała mnie jak podczłowieka. Fb założyłem dopiero na studiach. Dziewczynę pierwszą w życiu niby mam od niecałych 3mies., ale jestem beciakiem i do tej pory nie było jeszcze tego słynnego beniz into tzipa(JPRDL).
Niby mam możliwości do realizowania się na wielu płaszczyznach, ale nie mam sił, energii i ochoty na cokolwiek. Nie wyobrażam siebie w przyszłej pracy - przecież 8h roboty by mnie rozwaliło od środka. Najchętniej leżałbym w łóżku 24h na dobę i popijał jakieś dobre, kraftowe p--o mając w------e na wszystko...Nie wiem po c--j ja żyję ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#przegryw #s----------e #zalesie #gorzkiezale #depresja #stulejacontent #przemyslenia #przemysleniaprzegrywa
Komentarz usunięty przez autora
Chociaż mam nadzieję, że uda się niedługo
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Nie, nie jestem chadem. Mam 169 ale mam gadane. Jak rozsmiszysz raz,
@GreatMajster: k---a, jako założyciel fb jesteś multimiliarderem i jeszcze narzekasz???