Wpis z mikrobloga

Jak to się poprawnie robi że jeśli chcę mieć aplikacje pisaną lokalnie w Intelij żeby po comitcie aplikacja na serwerze zewnętrznym się aktualizowała sama? Do tego sie używa Dockera albo Jenkinsa? Bo teraz mam tak że jak napisze sobie coś w springu to musze to zbudować gradlem i mam plik .jar i wbijam sobie w winscp i podmieniam go z tym na serwerze, ew. killuje port i dopiero. Na pewno jest to złe podejscie i przydałoby się to zautomatyzowac, że pisząc kod i zapisując/robiac comit samo się budowało i wrzucało na serwer i uruchamiało. #pytanie #programowanie #intelij #jenkins #docker #git
MrFisherman - Jak to się poprawnie robi że jeśli chcę mieć aplikacje pisaną lokalnie ...

źródło: comment_SsoTsXX3lNmQqWg4VK1aOlsRwQL1F20h.jpg

Pobierz
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MrFisherman: No jak zawsze - zależy co, gdzie i jak robisz. Pod Jenkinsa potrzebujesz jakiejś maszynki, do tego czegoś w rodzaju Artifactory (tylko pewnie darmowego) i dalej jakiegoś narzędzia do wrzucenia zbudowanego artefaktu na hosta (skrypt w rundeck? XD). Na azure masz usługę devops, gdzie budujesz sobie z gita i tworzysz releasy w fajnych, wygodnych pipach. Jeśli robisz opensource to masz np. travisCI (może taki tutorial zobarazuje o co
  • Odpowiedz