[PierroCoco]

W pracbazie mam koleżankę, która jest samotną matką 12 letniego syna. Dzień w dzień dzwoni do niego i jeżeli ten nie odbierze robi mu wykład o tym, jak bardzo się o niego martwi itd. Zazwyczaj te rozmowy oscylują wokół spruty o oceny, nie zadzwonienie do mamusi jak było w szkole albo dlaczego nie wrócił do domu tylko poszedł na plac zabaw z kolegami. W rozmowach między pracownikami koleżanka przedstawia syna jako grzeczne dziecko, którego nie interesują papierosy, alkohol, jedynie z komputerem przesadza. Raz wspomniała, że zainstalowałą mu lokalizator gps w telefonie xD. Ogólnie dmucha i chucha na tego gówniaka.

O zostawieniu młodego w domu na 2 dni nie ma mowy, jeżeli firma kieruje ją na delegację. Dziadek dzieciaka czasem próbuje przyłożyć męskiej ręki do jego wychowania. Na wieść, że gnojek ryczy na cały blok bo coś tam nie może dostać, dziadyga zaczął go cisnąć w stylu "głośniej rycz, niech sąsiedzi słyszą jaka panienka z ciebie" Oczywiście jak madka dowiedziała się jak dziadeq odzywa się do synunia zrobiła mu awanturę jak Adolf swoim generałom w kwietniu 45roku( ͡° ͜ʖ ͡°)

Najlepsze jest to jak mówi o jego wychowaniu w stosunkach damsko-męskich. Ma być grzeczny, traktować dziewczynki z szacunkiem, przepuszczać w drzwiach, oddawać kanapki w szkole xDD. Nie wspomne o poklasku pozostałych różowych w firmie (80% os w firmie to lochy), które jednego dnia chwalą pod niebiosa cucka, który na każde zawołanie #!$%@? po papier do magazynu albo wodę do dystrybutora a drugiego dnia mówią, że ich aktualny betabankomat się już im znudził bo było nudno xDDD

Za parę lat powitamy tu bohatera tego wpisu na tagu #przegryw, zróbmy mu gorące powitanie i klasycznie na pierwszą randkę garnitur i kwiaty xD Chwila ciszy dla każdego spierdoksa wychowanego przez matkę bez ojca. Nie ma nic gorszego dla mężczyzny, który wychowywał się z samymi kobietami.

#logikarozowychpaskow #p0lka #madki #pracbaza #przegryw #przemyslenia

[strike_lucky]

@tabula_okrasa: aa żle doczytałem, teraz wszystko się zgadza, bo przez to że jesteś wychowana bez matki to

nienawidzę się stroić i malować, nie chodzę do fryzjera i źle się czuję w towarzystwie kobiet

a ja z drugiej strony jestem wychowany przez matkę i nie lubię przebywać w towarzystwie "silnych" samców ( ͡° ʖ̯ ͡°)

jakie to życie jest kruche, chociaż Twój styl może przeszkadzać ale nie musi,

[tabula_okrasa]

@strike_lucky: no generalnie mój partner nie jest jakimś samcem alfa, powiedziałabym że jest w typie Piotrusia pana, co jest trochę sprzeczne z moim typem, ale jest najuczciwszym i najbardziej oddanym mężczyzną jakiego miałam szczęście poznać i się zakochać. I rzeczywiście na początku rządziłam w tym związku, ale teraz już się nauczyliśmy siebie i jesteśmy bardziej na równi. Taka wieczna inicjatywa i dominacja jest zresztą okropnie męcząca. Na dłuższą metę nie dałabym

[perki51]

@PierroCoco no tak było, siedziałeś razem z dziadkiem i słuchałeś co mówił

[Turahk]

Oddawać kanapki w szkole???

[weeden]

@PierroCoco: Też tak miałem, ojciec zajęty sobą i piciem, a mama robiła wszystko za mnie, wszystko pod nos. Dokładnie jak u mojego kuzyna, który wychowywał się wśród kobiet - bez ojca. Jak się wyprowadził z dziewczyną, to jego matka dosłownie wszystko robiła za nich, nawet mieszkanie umeblowała xd. Było tak jak wcześniej, tylko że synek mieszkał 5 ulic dalej. W końcu szybko musiało u nich jebnąć. Dragi, koledzy, nie wracanie na

[kieru]

Dziadek dzieciaka czasem próbuje przyłożyć męskiej ręki do jego wychowania. Na wieść, że gnojek ryczy na cały blok bo coś tam nie może dostać, dziadyga zaczął go cisnąć w stylu "głośniej rycz, niech sąsiedzi słyszą jaka panienka z ciebie" Oczywiście jak madka dowiedziała się jak dziadeq odzywa się do synunia zrobiła mu awanturę jak Adolf swoim generałom w kwietniu 45roku( ͡° ͜ʖ ͡°)

@PierroCoco:

Z Twojego opisu,

[In_thrust_we_trust]

@krzysiek-dziadkiewicz: jakie efekty takiego wychowania zauwazasz u siebie?

[r.....k]

@PierroCoco: co jest złego w traktowaniu ludzi z szacunkiem i przepuszczaniu kobiety w drzwiach? XD

Reszta wiadomo, nie jest dobra.

[jastey]

@Marakuja nie zgadam się, moja mama dawała mi spore luzy, nie zrobiła ze mnie #!$%@? i jakoś sobie w życiu radzę ʕ•ᴥ•ʔ

[Marakuja]

@jastey: jestes wyjatkiem potwierdzajacym regule xD