Wpis z mikrobloga

  • 20
@Bellie 1. Zamiast używać argumentu, że Chinki nie "pomyliły kierunków" (co to w ogóle za pomysł xD) tylko wracały do strefy zrobic zmianę jak trzeba, to Ty sugerujesz że to nie tylko możliwe, ale całkiem normalne. Na tyle normalne że nigdzie indziej nikomu innemu się to nie przytrafiło. 2. Ciągle mówisz, że "ile razy" piłkarz pomylił kierunki i strzelił do swojej bramki - owszem, wpadaja bramki samobójcze, ale nikt nigdy nie
  • Odpowiedz