Wpis z mikrobloga

Jak zobaczę jeszcze jeden wpis Janusza z #4konserwy o Chinach i Indiach jako top państw zanieczyszczających środowisko, to nie wytrzymie. U konserw skończył się miesiąc anty-LGBT, zaczyna się miesiąc denializmu klimatycznego. Autentycznie na tym portalu można zauważyć ewolucje sebiksów i kucy w takich typowych polskich Januszy, którzy znają się na wszystkim i muszą #!$%@?ć swoje zdroworozsądkowe trzy grosze.

#neuropa #bekazprawakow #niemamsilna4konserwy
johny-kalesonny - Jak zobaczę jeszcze jeden wpis Janusza z #4konserwy o Chinach i Ind...

źródło: comment_gJIVzxdD8aCPXWcneox3YlbPNIqIBAwG.jpg

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
To obywatelstwo danego kraju też nie ma sensu, bo przecież większość firm emitujących CO2 działa międzynarodowo w wielu krajach


@Koloses: Ale te firmy są poddane pod prawodawstwo danego kraju w którym działają, przez to rząd ma na nie wpływ. Dlatego to ma sens, ponieważ te firmy są odpowiedzialnością danego państwa.
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny: pomijając manipulację z "per capita", to jeszcze kwestia, że zanieczyszczenie środowiska, to nie tylko emisja CO2. Tak samo pyły w powietrzu. Tam mają jeszcze problem z metalami ciężkimi i innymi szkodliwymi związkami. Największa katastrofa chemiczna była w Indiach. Albo taki Bangladesz i cmentarzysko statków.
  • Odpowiedz
pomijając manipulację z "per capita", to jeszcze kwestia, że zanieczyszczenie środowiska, to nie tylko emisja CO2.


@HansLanda88: Ale aktualnie CO2 jest naszym największym problemem, jeśli chodzi o środowisko. To przez CO2 niedługo wiele terenów aktualnie zamieszkałych nie będą się nadawały do zamieszkania, to przez CO2 będziesz miał problemy z uprawami (zniknie np. kawa), i to przez CO2 zginą całe ekosystemy (jak rafy koralowe).
  • Odpowiedz
Jak pisałem - to ma sens, bo przecież to ludzie biorą udział w ekonomii i to oni wypracowują zysk, a nie powierzchnia państwa.


@johny-kalesonny: Jeszcze co do tego. To może policzmy emisję CO2 w stosunku do PKB? Jaki zysk, jaką wartość wypracuje tona CO2 w USA a jaką w Chinach? Tylko te dane znowu wyjdą na korzyść amerykanów.
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny: o ile zgadzam się, że Chiny akurat "coś robią" (np. masowa instalacja OZE) w tej kwestii, to trzeba wspomnieć, że nie wiemy do końca, jak to będzie wyglądać, gdy przeciętny Chińczyk osiągnie obecną europejską stopę życiową.
  • Odpowiedz
  • 22
nie wiem czy CO2 powinno rozpatrywać się per capita.

emisja co2 per capita xDD #bekazlewactwa

pomijając manipulację z "per capita"


Nie mogę. Liczenie zanieczyszczeń per capita lub per gospodarka to #bekazlewactwa, bo najeży je liczyć per jakiś wirtualny twór geopolityczny.
Wg tej logiki wystarczyłoby podzielić duże państwa na mniejsze i problem rozwiązany XD

#!$%@? jak durni ludzie tu siedzą.
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny to jest bardziej złożony problem niż a podstawimy se pkb do emisji Co2 i będzie lux Chiny niewinne.
Tam bierze udział choćby bogactwo, Ameryka to wysoko rozwinięte państwo, mnóstwo aut, mimo wszystko spory przemysł.
Chiny to wielki ubogi kraj, mają sporo mieszkańców, ale biednych, firmy to w większości manufaktury. Ludzie nie maja dostępu do takich dóbr jak Amerykanie, gdyby mieli wiele mogłoby się zmienić.
Inna sprawa że w Ameryce jak się
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny tak, polska z 38mln ludnością i kilkoma kopalniami truje więcej środowiska od miliardowych chin czy indii ze zdecydowanym większym przemysłem XDDDDD masz jeszcze kilka ciekawych takich tabelek które pokazują te urojenia? chciałbym się pośmiać z twojej naiwności ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
lol chiny takie czyste, hurrr miliard ludzi więcej a zanieczyszczajo mniej durrr! Tylko weźcie pod uwagę że w chinach to jeszcze ten miliard ludzi mieszka na plach, sadzi ryż i pali chrustem, jak się chiny dalej będą tak rozwijać jak obecnie to emisję co2 wywali tam w kosmos.
  • Odpowiedz
  • 7
@johny-kalesonny:

Wskaźnik per capita jest bezużyteczny w tym przypadku bo nie jest tak, że absolutnie każdy z mieszkańców danego kraju składa się na emisję w równym stopniu. Jak weźmiemy emisję tylko zamiast na osobę to na powierzchnię danego kraju to w 2014 roku mamy tak:
Chiny: 1017 ton CO2 na kilometr kwardatowy
USA: 609 ton CO2 na kilometr kwadratowy
I tym sposobem mogę krzyczeć, że Chiny trują bardziej i nic mi
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny XDD od kiedy emisję CO2 rozpatruje się per capita??? #!$%@?, że gospodarka stanów jest mniej czysta niż Chin, bo emisja per capita jest większa. Może porównajmy wielkość gospodarek?
To że w Chinach jest ludzi jak mrówek, a większość kraju jest słabo zurbanizowana nie oznacza, że emisja szkodliwych substancji jest ogólnie mniejsza, jasne możesz sobie podzielić to na ludzi, ale po co? To samo z Indiami, możesz podzielić CO2 z beznadziejnych ekologicznie
  • Odpowiedz