Wpis z mikrobloga

@stoprocent: no nie wiem, jadłem to gówno kiedys i nawet zjadłem całą moją porcje ale to raczej awaryjne żarcie jakby to co miałem w planach sie #!$%@?ło albo bym się bardzo śpieszył.
@SmoQ89 a co z nim nie tak? Jak smakuje i jest dobre to się je XD a nie #!$%@? ojj mamy tu benzoesan sodu niedobrze, ojj tu guma arabska XDDDDDDD

Bardzo wiele jest nie tak. Niestety żeby to zrozumieć trzeba myśleć w perspektywie dłuższej niż czas do najbliższej kupy.
@stoprocent: Jadłem raz dla spróbowania i byłem pozytywnie zaskoczony. Oczywiście głównie w zależności cena/jakość. Jakość jest jaka jest, ale nie ma też tragedii. Gdybym wrócił na studia i biedował jak wtedy to swobodnie by lądowała ze 2 dni w tygodniu jako główne danie i jeszcze śniadanie, bo to całe kilo żarcia.

Jak ktoś mówi z góry, że obrzydliwe to przesadza, albo próbuje odgórnie ze złym nastawieniem - "niedobre, niedobre". Wtedy nawet
@SmoQ89 ale w ten lazanii właśnie nie ma ani gumy arabskiej, ani benzoesanu. W ogóle jej skład jest bardzo "czysty" i nie zawiera konserwantów, wypełniaczy ani wzmacniaczy smaku. Więc oprócz zapewne kiepskiej jakości mięsa nie ma za bardzo do czego się akurat w tym produkcie przyczepić.