Wpis z mikrobloga

Ciągle tutaj widzę narzekania jakie to pensje programistów są słabe w porównaniu z zachodem i w ogóle jak to ciężko w PL.

Prawda jest taka że jest teraz takie ssanie na rynku(oczywiście nie mówię o juniorach) że dobry programista programujący w jakimś poważnym języku(a nie jakies javascripty i inne gównojęzyki) może sobie podcierać tyłek ofertami za 15k na rękę i się z nich śmieje bo wyciąga co najmniej 20k+. Nie mówiąc już o tym że nawet w QA są takie hajsy. I to #!$%@?ąc się bezczelnie w pracy, siedząc w kiblu po 2 godziny a pozostałem 3 na piłkarzykach i kawie.

Dużo winy jest w Was bo nawet przy rynku pracownika nie potraficie negocjować i godzicie się robić za hinduskie pensje. No ale tak to jest jak się spędziło w piwnicy pół życia i nawet Ci wstyd powiedzieć team leadowi że sperdalasz bo masz 4 lepsze oferty a HR pozwalają Ci srać do ryja byle cie zaciągnąć do swojej firemki i zgarnąć hajs za polecenie. Szkoda tylko że takie kuce psują rynek bo potem się okazuje że jednak Cie nie przyjmą bo znaleźli jakiegoś frajera co będzie rzeźbić w gównie za 10k

#takaprawda #testowanieoprogramowania #programista15k #programowanie #naukaprogramowania #zarobki #pracait #javascript #programista200kg #pracbaza
  • 8
  • Odpowiedz
@Scaab: Gdzie są pensje słabe w porównaniu z zachodem? Przecież pensje w PL są już takie jak na zachodzie. Oczywiście jeżeli jesteś dobry i do tego masz social skille na odpowiednio wysokim poziomie.
  • Odpowiedz
Ciągle tutaj widzę narzekania jakie to pensje programistów są słabe w porównaniu z zachodem


@Scaab: Kurde, a ja tego prawie nie widzę :/

Ale zgadzam się z jednym - nikt nas nie wychowuje do walki o swoje (wieczne uczenie, że pracodawca to złodziej, ale jednocześnie złoty człowiek i dziękuj mu za pracę).
  • Odpowiedz
@Scaab: Nie ma żadnego rynku pracownika, to po pierwsze. Po drugie, jak Ci się nie podoba to spróbuj pracować dla swojego pracodawcy z pominięciem pośredników, wtedy ta część działki co idzie dla nich pójdzie dla Ciebie. Po trzecie, ja to bym podszedł do sprawy inaczej. Konkretna kasa, konkretne warunki, jak się HR-om nie podoba to do widzenia. Negocjacje mają tu gówno do rzeczy. I wreszcie po czwarte, JavaScript to nie jest
  • Odpowiedz