[Marysienka84]

#poniedzialek

Klima na 22 - drętwieję z zimna
Klima na 23 - gurwa, ale duchota

Co jest (・へ・)

[p.....2]

@Marysienka84: chcesz to Cie rozgrzeje hehe

[Ghuleh]

@Marysienka84 otwórz okno

[Piottix]

@Marysienka84: tak zwana #logikarozowychpaskow

[Marysienka84]

@Ghuleh: nie mam okna tutaj ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[Marysienka84]

@Piottix: znaczy niebieskim nigdy nie jest za zimno albo za gorąco?

Fajen macie (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞

[Marysienka84]

@pseradalasa2: nie ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[p.....2]

@Marysienka84: :(

[MJToshi]

@Marysienka84: Wczoraj kuwa 32 stopnie, na stadionie w kotle z 50 + browarek rozgrzewał a dziś na pewniaka człowiek rano do pracy wstaje i idzie w krótkich a tu jebs 14 stopni xD

[Marysienka84]

@MJToshi: Ja zaczęłam po południu, więc mogłam sobie obczaić jaka temperatura, ale coś jest z powietrzem takiego, że zaduch łapie, jak klimę gaszę, albo zwiększam temperaturę, a przy tym siedzę bezpośrednio na nawiewie (nie, ustawieniami tego też nie zmienię) i autentycznie n------a mi po plecach, więc bez względu na kubaturę pomieszczenia, ja osobiście marznę.

[MJToshi]

@Marysienka84: Może coś z klimą nie tak? Przekłamuje temperaturę czy coś?

Teraz byłem na spacerku i te 19 stopni jest i niby nie jest źle, ale jak czasem zawieje taki wiaterek zimny to brrr.

[Marysienka84]

@MJToshi: nie wiem właśnie, ale mega dziwny dzień jest dzisiaj w ogóle, trochę padało wcześniej, ale jakoś nie odczułam ochłodzenia.
Może ja mam jakieś zaburzenia percepcji?

[Ghuleh]

@Marysienka84: zmień prace ( ͡° ʖ̯ ͡°)
też kiedyś pracowałam w biurze bez okien i wspólną klimą na kilka pomieszczeń.... MASAKRA

[Marysienka84]

@Ghuleh: ja mam klimę na swoje pomieszczenie, ale niestety wisi dość blisko nad moim stanowiskiem i jakby człowiek nie ustawiał, to zawsze ma wpływ: albo mrozi w plecy, a to powoduje takie bolesne drętwienie barków, że szkoda gadać, albo prawie grzeje, co teraz jednak jeszcze wskazane nie jest. Także ten.
A pracy chwilowo i tak zmienić nie mogę, nie stać mnie na to.

[MJToshi]

@Marysienka84: Załóż może jakiś taki luźny dłuższy sweterek co zakryje ramiona i plecy.

[Marysienka84]

@MJToshi: muszę sobie taki do pracy zorganizować właśnie, wszystko w domu leży od wiosny ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[MJToshi]

@Marysienka84: Na mnie znów coś klima ostatnio źle działa. Gardło zawalone jakbym z karton fajek przez noc spalił.

[Marysienka84]

@MJToshi: angina może.
Niech Ci w pracbazie zrobią konserwację i oczyszczanie klimatyzacji, bo jak tam jakieś grzyby siedzo, to fujka, wszystko wdychasz ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[MJToshi]

@Marysienka84: Nie to nie angina, ostatni raz angine złapałem w lato właśnie po meczu jak gardło darłem z 3 lata temu... Tydzień mówić nie mogłem i bolało jak cholera.

Ale może być coś z klimą bo jak wracam to gardło suche jak cholera i oczy to samo.

[Marysienka84]

@MJToshi: ja bym poszła na jakieś badania typu wymaz z gardła. Trzydzieści parę złotych kosztuje (jak idziesz prywatnie, nie wiem od kogo skierowanie musi być jak chcesz refundację z NFZ), idziesz bez jedzenia i bez picia, i bez mycia zębów na takie badanie, smyrają Ci patyczkiem w buzi i po kilku dniach wiesz co masz w gębie. Wiem, bo miałam robione swego czasu i jak się okazało musiałam brać antybiotyk.

[MJToshi]

@Marysienka84: No właśnie zabieram się do wszystkich badań, ale zawsze coś wypada(ja do lekarza z reguły w ostateczności).

Masakra z tym gniciem. To co on za mieszankę miał xD

Co do oczów, to chyba czas jednak wybrać się do okulisty w moim wypadku. Klima czy suchy wiatr z niej pewnie dodaje swoje, ale ja całe życie robię przed kompem... Czuje, że jakoś od 2 miesięcy prawe oko gorzej funkcjonuje... Szybko