Wpis z mikrobloga

A ja chciałbym pogratulować wszystkim ludziom, którzy nie popadli w alkoholizm. Wszyscy zachwycają się wyleczonymi alkoholikami, składają gratulacje, bo ktoś nie pije od kilku miesięcy. Więc gratulacje dla ludzi, którzy mimo ciężkich sytuacji życiowych nie popadli w alkoholizm, bo to jest prawdziwa sztuka, a nie się wyleczyć.

#alkoholizm #abstynencja #gownowpis
  • 169
  • Odpowiedz
@Shatter: Stary, wszystko w porządku? Piłeś? Ja pisałem o tym, że można pić codziennie/co weekend i nie odczuwać żadnych konsekwencji przy zmianie planów. To nie jest alkoholizm w takim przypadku.
  • Odpowiedz
@quercy: Żadna sztuka. Miałem ojca alkoholika, który zmarł przez alkoholizm w samotności i w sumie dzięki niemu nie dotknąłem tego gówna przez całe życie i dotykać zamiaru nie mam.
W dzieciństwie miałem takie postanowienie, zeby tego nie dotykać i w tym postanowieniu trwam do dziś i wpajam to młodemu.
  • Odpowiedz
@Shatter: No nie,zostajesz alkoholikiem wtedy gdy tracisz kontrolę nad piciem. Tak było w moim przypadku. Kiedyś sobie tylko piwkowalem po pracy,czasami melanż w weekend. Doszło do tego, że piłem ok 1,4l wódki dziennie. Alkohol nie dawał mi już relaksu ale bez niego też nie umiałem funkcjonować bo trzęsły mi się ręce itp. ja jestem alkoholikiem i już nim będę do końca życia tego nie da się wyleczyć. Można zatrzymać tylko.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Shatter: ja na nikogo staram się nie pluć więc xD raczej śmieszą mnie ludzie którzy czują się od kogoś lepiej bo coś tam i chwalą się tym w necie i podobni im przyklaskują, chociaż nigdy nie mieli styczności z daną sytuacją.
  • Odpowiedz
@Shatter: Mam rozumieć,że Ci co mają nowotwór to też na własne, życzenie go mają? Poczytaj o alkoholizmie to może zrozumiesz. Owszem,mój tryb życia w znacznie się przyczynił do tego,ale gdyby to ode mnie zależało,czy zostanę alkoholikiem czy nie,to bym nim nie był. Kto zostaje alkoholikiem bo tak chce?
  • Odpowiedz
@quercy: no gratki, a teraz pogratuluj wszystkim którzy mimo ciężkich chwil nie popadli w depresję, nie nabawili się schizofrenii, nie pozbawili się życia. No chyba że dla ciebie lepiej by było jakby wszyscy że schorzeniami psychicznymi, nalogami dali spokój normalnym ludziom, mieli krztyne honoru i się unicestwili. Jeśli już ktoś żyje to zasługuje na jakąkolwiek pomoc, zrozumienie. Ale czego ja oczekuje od #!$%@?. Szkoda słów.
  • Odpowiedz
@quercy: według większości alkoholikiem jest się przez całe życie niezależnie od okresu niepicia. To od razu skreślaj, nie potępiaj alkoholików. Będzie jakoś tak klarowniej w Twoim swiatopogladzie
  • Odpowiedz