Wpis z mikrobloga

via Android
  • 0
@czarny_kocur Tak myślałem że szybko się znajdzie patent ;)))

Tylko czemu jeden ze sprzedawców w Gliwicach kia próbował mi wmówić że ten dźwięk to nie z generatora xD
  • Odpowiedz
@czarny_kocur: Chyba się nie zrozumieliśmy. Dla mnie wydech był zbyt głośny nawet w trybie komfortowym, kiedy dźwięk nie jest raczej sztucznie podbijany przez żaden generator. W trybie sportowym było tylko gorzej, bo wtedy nieprzyjemny dudniący hałas dobiegał dodatkowo z głośników w kabinie.

Chyba że to ja Ciebie nie rozumiem i próbujesz mi właśnie powiedzieć, że wypinając jeden kabel dostaję Ceeda GT z wydechem cichym jak w zwykłym Ceedzie.
  • Odpowiedz
@vegeciak: nie można zjeść ciastko i mieć ciastko.

Jak chcesz mieć fajnie wyglądającego Ceeda, ale przy tym cichego, to weź wersje Ceed GT-LINE.
Jeśli chcesz mieć auto które wygląda i brzmi to bierz Ceeda GT.
A jak w drodze masz gówniaka to Ceeda SW GT-Line lub ProCeeda GT.
Proste ( ͡° ͜ʖ ͡°)
I tak, Ceed SW GT-Line ma zwykły silnik 1.4 TGDI z podstawowym układem
  • Odpowiedz
nie można zjeść ciastko i mieć ciastko.


@czarny_kocur: W niektórych markach można (albo raczej "do niedawna można było"; teraz nie można nie przez wymysł producenta który na siłę uszczęśliwia sportowym dźwiękiem, tylko przez normy spalin które ograniczyły ofertę silnikową). W takim VW, Skodzie czy Seacie spokojnie można było skonfigurować Golfa, Octavię albo Leona z mocnym, prawie 200 konnym silnikiem 1.8 i jednocześnie cichym wydechem (+ atrakcyjnym, sportowym wyglądem - w Golfie po dobraniu pakietu stylistycznego, a w Leonie po wybraniu wersji FR).

To samo w Renault. Megane 4 GT z teraz już nieoferowanym przez normy silnikiem 1.6 ~200 KM miało cichy wydech i wygląd identyczny co wersja GT-Line (a to wszystko przy rewelacyjnym spalaniu, jest test na Autocentrum). Nawet obecnie sprzedawane RS ma wydech, który w normalnym trybie jest praktycznie niesłyszalny, dopiero w sportowym pojawia się buczenie, a nawet
  • Odpowiedz