Wpis z mikrobloga

@Picfan: A niech się śmieją. Nie będę udawać w internecie, że jestem mistrzem w angielskim, bo wiele osób tak robi "ohoho, ależ wyszukany żart", a sami sprawdzają w google translate, co znaczy dane słowo, albo pytają kolegów, bo sami nie wiedzą.
Jestem tylko człowiekiem i nie muszę się na wszystkim znać, zwłaszcza na czymś, co mi się w życiu codziennym nie przyda.
A jak kogoś bawi czyjaś niewiedza (chodzi mi przede
@aircar: A, no i widać, że trochę nie ogarniasz kolejności dodawanych komentarzy, bo najpierw napisałam, że nie rozumiem, potem ktoś wytłumaczył, a ja potem poinformowałam, że teraz już rozumiem. Więc to Ty się błaźnisz tym, że nie umiesz czytać. :)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 14
@ostrzyjnoz

Ok. Rozumiem, że można nie ogarnąć mema ale żeby po dokładnym wytłumaczeniu uznać, że fart to owad?


Czy tak trudno przeczytać ze zrozumieniem?
Przecież napisałem że nie chodzi o to czy zrozumiałaś mema czy nie.
Ale ok jeszcze raz od początku.

-ostrzyjnoz czyta mema i go nie rozumie
-pyta o co chodzi
-2 mirków jej tłumaczy
-tępa dzida myśli że fart to owad a nie pierd
-komentuje post pokazując że na
@Elec: Ah, to przepraszam, na angielskim w szkole nie uczą, jak się nazywa owad- bąk po angielsku, ale za to uczą, jak jest po angielsku "gazy jelitowe".

" To nie ma nic wspólnego ze znajomością angielskiego ani memów."
No to jak nie ma nic wspólnego ze znajomością angielskiego, to tak jak tam pisałam, fart, to szczęście. I wtedy ten mem nie ma sensu.
A robienie memów takich, że przeciętny Kowalski ich
Pobierz ostrzyjnoz - @Elec: Ah, to przepraszam, na angielskim w szkole nie uczą, jak się nazy...
źródło: comment_aEVxgIz0SLS21C8MSX6QLWAVoRSk6Xnv.jpg
via Wykop Mobilny (Android)
  • 41
@ostrzyjnoz: skąd ty bierzesz owada? Fart to po angielsku pierd, a nie żaden bąk. W Polsce na pierda mówi się bąk. Puścić bąka to znaczy pierdnąć. To fart- pierdnąć. Pierdnąć- puścić bąka.
Fart nie znaczy wypuścić owada, a pierdnąć. A jak ktoś Ci mówi, że puścił bąka, to nie znaczy że wypuścił owada czy zakręcił bączkiem, ale że pierdnął.
Wychodzi na to, że nie tyle masz problem z angielskim co polskim.