Wpis z mikrobloga

@4kroki: Mnie jeszcze rozśmieszyło jak niektóre wypoczany które coś tam z siebie wysrywały w tym temacie używają jakichś stwierdzeń typu, że ktoś ją wziął na lot w kosmos, wysłał albo pozwolił lecieć. Tak jakby astronauci to były jakieś losowe lolki z ulicy, których ktoś łaskawie gdzieś wysłał a nie ludzie z wykształceniem, wiedzą i doświadczeniem większym niż u tysiąca takich wschodniackich głupków, przegrywów i biedaków z wyk0pu razem wziętych
  • Odpowiedz