Wpis z mikrobloga

  • 1492
Jak uprzykrzyć życie "koledze", który ni stąd ni z owąd wysyła mi w środku nocy takie teksty? Więcej screenów niżej

Opis sytuacji:
Mój kolega, z którym straciłem kontakt kilka miesięcy temu napisał do mnie z konta koleżanki wysyłając swoje zdjęcie. Spytałem "czy to klopsu?" (ksywka, której on nie lubi i staram się nie używać jej kiedy mówię do niego). Okazało się, że to on pisał z telefonu mojej znajomej i bardzo uraziło go to co napisałem. Jak się okazało aż do tego stopnia, że zdecydował się napisać do mnie w środku nocy ze swojego konta i grozić pobiciem.
#pytanie #grozby
Pobierz
źródło: comment_j1b5RMvYD5ZLPkBEQAi8iS2Fc6MUSAGW.jpg
  • 207
@vad22 dużo wiadomosci, więc nie wiem czy ktoś już ci doradzał, ale jak będziesz na psiarni to koniecznie podkreśl, że groźba spowodowania uszczerbku zdrowia skierowana pod twoim adresem wzbudziła w tobie uzasadnioną obawę jej realizacji. Dodatkowo przestępstwo z art 190 par. 1 k.k. jest ścigane na wniosek, więc powiedz im, że składasz wniosek o ściganie karne sprawcy (czasami zapominają to dodać i wzywają pokrzywdzonego na ponowne przesłuchanie).
@vad22 nic z tego nie będzie xD typowy klops napinator. Dobrze że zgłosiłeś, w razie gdyby do czegokolwiek doszło to jest pierwszym podejrzanym i tego samego dnia go zgarniają.
Ale tak jak wspomniałem, nic z tego nie będzie bo gość ewidentnie próbuje Cię nastraszyć i tyle, na więcej się nie odważy

Zatem - rozchodzić,obserwować