Wpis z mikrobloga

  • 1491
Jak uprzykrzyć życie "koledze", który ni stąd ni z owąd wysyła mi w środku nocy takie teksty? Więcej screenów niżej

Opis sytuacji:
Mój kolega, z którym straciłem kontakt kilka miesięcy temu napisał do mnie z konta koleżanki wysyłając swoje zdjęcie. Spytałem "czy to klopsu?" (ksywka, której on nie lubi i staram się nie używać jej kiedy mówię do niego). Okazało się, że to on pisał z telefonu mojej znajomej i bardzo uraziło go to co napisałem. Jak się okazało aż do tego stopnia, że zdecydował się napisać do mnie w środku nocy ze swojego konta i grozić pobiciem.
#pytanie #grozby
vad22 - Jak uprzykrzyć życie "koledze", który ni stąd ni z owąd wysyła mi w środku no...

źródło: comment_j1b5RMvYD5ZLPkBEQAi8iS2Fc6MUSAGW.jpg

Pobierz
  • 207
  • Odpowiedz
@vad22: zalezy od szkoly, ale na jakims powiatowym zadupiu to latka konfidenta pewna chyba ze kolega na ktorego doniosles nie jest zbyt lubiany to inna sprawa xD
  • Odpowiedz
@Shatter i właśnie przez takie myślenie jak Twoje, patusy i inne osiedlowe seby czują się bezkarne, bo przecież nikt nic nie zgłosi, bo strach. Brawo, oby tak dalej
  • Odpowiedz
via Android
  • 148
@Shatter jeśli ktoś uważa, że załatwienie sprawy jak cywilizowany człowiek to coś złego to bardzo się cieszę, że zostanę przez niego wykluczony
  • Odpowiedz
Śmieszne są te dzieci ulicy co myślą, że można komuś połamać nogi i sobie dalej beztrosko żyć. Przecież ktoś z jego rodziny może tego nie wytrzymać i się zemścić zwłaszcza, że oprawca sam się przyznał.
  • Odpowiedz