Wpis z mikrobloga

@Felix_Felicis: postać która polubiłem dopiero w Insygniach śmierci. Pamiętam jak czytałem Księcia Półkrwi. I na scenie na wieży myślałem że uratuje sytuację. A u nagle Avada Kedavra i moje wielkie : co do #!$%@? xD
  • Odpowiedz
@Medyc Przecież napisał tylko Avada Kedavra, niegdzie nie zaspoilerował że zabił Dumbledore'a...( ͡ ͜ʖ ͡)
Nie wiem o co Ci chodzi ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@kryku: kochałam go od pierwszej części, a właściwie od 4 bo od tej zaczęłam (dostałam na gwiazdkę). W 6 to masakra serce mi prawie pękło ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale scenę smierci dwa razy musiałam czytać bo przeryczalam( ͡° ʖ̯ ͡°) ech kiedyś to było. Człowiek się jarał, odliczal dni do premiery, pobierał amatorskie tłumaczenia byle wkurzyc polkowskiego( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@Koziol_91: nikt nie powiedział też, że Snape kochał się w Lilly, przez co chronił Harrego przez wszystkie 7 części( i 8 filmów). Skąd zatem to oburzenie?
( ͡° ͜ʖ ͡°)
przy okazji wrzucam najlepszą scenę z udziałem Snape'a. Pamiętajcie, że "life isn't fair", a także o tym, że "The Dark Lord isn't resting".
d.....r - @Koziol_91: nikt nie powiedział też, że Snape kochał się w Lilly, przez co ...
  • Odpowiedz