Wpis z mikrobloga

Mirki, zakupiłem czytnik, który przy ładowaniu zgłupiał i się nie włącza.

Sklep pisze, żebym go odesłał i po prostu oddadzą mi środki (tylko zastanawiam się, przecież sprzęt nie uruchamia się, więc jakby nie jest sprawny, a oni bez problemu go chcą)

Lub mogę wybrać opcję reklamacyjną, ale to zejdzie mi chyba dłużej niż zamówienie nowego.

#oleole #pytanie #prawo #czytniki #pocketbook
źródło: comment_6DDt28jSsFhRSp9jExpJTvBtdeOtPRlI.jpg

Waszym zdaniem

  • Rozwiązać umowę 92.9% (13)
  • Wysyłać na gwarancje 7.1% (1)

Oddanych głosów: 14

  • 12
@jmuhha: Rozwiąż umowę, i ewentualnie kup inny.
Co do tego, że sklep chętnie go weźmie do siebie, to co mają zrobić? Jesteś w okresie ochronnym, bo rękojmia, zakup przez internet czyli 14 dni odstąpienia od umowy, etc. A na 100% mają jakąś umowę z PocketBook, że jak się coś sypnie to im odsyłają i oni naprawiają bądź też wysyłają im inny nowy.
Ja mam akurat Inkpad 3, zakupiony w Legimi w
@jmuhha: Kindle mają dużo zalet, ale też sporo braków.
Co do Inkpada to tak śmiga dobrze, nawet bardzo dobrze. Do tego czytanie na nim PDF jest fajne, bo jednak to rozmiar 8 cali. No i slot na MicroSD to fajna rzecz.
@jmuhha: odeślij, jeśli jest niesprawny i kup nowy. Jeśli zainwestujesz we wspomnianego InkPada 3 odczujesz różnicę na plus - szybszy, większy ekran, większa rozdzielczość ekranu. Na nim też działa biblioteczene Legimi (ale pamiętaj, że nie ma aplikacji na najnowszym InkPadzie 3 Pro). Tylko od razu też kup okładkę, żeby ekran chronić. O wspomnianych InkBookach zapomnij, szkoda nerwów.