Wpis z mikrobloga

@ripleyx: Nie, to oznacza „żaden facet nie może domagać się że nie zasługuje na nieruchanie ale my mamy prawo domagać się niebycia singielkami”. Klasyczny podwójny standard loch.
  • Odpowiedz
@ripleyx: Z internetu korzysta znaczna większość społeczeństwa, nie chce mi się znowu słuchać pitolenia że ludzie w internecie to jakaś inna rasa ludzi. To piszą ludzie których spotykasz na co dzień.

Tak samo lochy na tinderze to nie jest jakiś inny gatunek loch który w realnym życiu nie istnieje - to są te same lochy jakie spotykasz na co dzień, twoje koleżanki, siostry, kuzynki, lochy mijane na ulicy czy w
  • Odpowiedz
@leje_benzyne_do_diesla: Nie, zachowanie ludzi w internecie zwykle nie odpowiada ich zachowaniu w rzeczywistości bo internet daje wrażenie anonimowości co pozwala na wiele zachowań niedopuszczalnych na co dzień, nie mówiąc już o tym, że hasła i teksty w stylu gadania o kryzysie męskości wcale nie są bardziej popularne tylko bardziej kontrowersyjne i przywołujące uwagę dlatego są bardziej nagłaśniane i ludzie to podłapują, tak jak nie ma obecnie większej ilości morderstw niż
  • Odpowiedz
@ripleyx: Te zachowania „niedopuszczalne” to właśnie ludzka prawdziwa szczerość i bezpośredniość na którą mogą sobie pozwolić tylko anonimowo. Na co dzień ludzie mówią słodkie hasełka i to co ludzie chcą słyszeć.
  • Odpowiedz