Wpis z mikrobloga

Jaka była geneza waszego nicku?

Geneza mojego nicku powstała jak jeszcze byłem mały. Może miałem z 9 czy 10 lat. Głupia historia w sumie. Grałem ze starszymi braćmi w głupiego Jasia. Ja zawsze kurdupel byłem. Ale na swoje ostatecznie wyrosłem :) i kto był głupim Jasiem? Oczywiście, że ja. I bracia tak wysoko piłkę dawali, że nie mogłem dosięgnąć. I po wielu próbach walki podałem się i usiadłem po turecku i strzeliłem focha. Bracia się zaczęli śmiać i nagle jeden powiedział, że "że zobacz jak medykuje', bo się chyba przejęzyczył (zamiast medytuje) i mówili w śmiechu, że medykuje, bo sami załapali, że śmiesznie wyszło z tym. I chyba sami zaczęli mówić Medyk. Nie do końca pamiętam. I tak się zaczęło. Każdy mnie później znał jako Medyk. Kumpel u mnie, a tam w słuchawce: "gdzie jesteś?" - "a u Medyka jestem'.
Co do nicku na Wykop. Medyk było zajęte. Zresztą było popularne w internecie, bo nawet był jakiś polski dj Medyk. Postanowiłem wymyśleś coś. Ale coś co zawsze zostanie z moim prawdziwym nickiem. Nie, że coś nowego. Bo za długo jestem Medykiem. Więc wymyśliłem palindrom. Od słowa Medyk. Czytane od tyłu i od przodu daje to samo. Ale czytane tylko do literki "k" daje mój nick. Jestem szczęśliwy więc, bo znalazłem idealne rozwiązanie.

#ciekawostki #truestory
  • 72
@Vasterek_: z 25 lat temu była jakaś bajka i lubiłem bohatera, zrobiłem na lekcjach swój "tag" w zeszycie, który mi się spodobał i tak zostało. Mój pierwszy mail założyłem jeszcze na modemie maks 56kb/s z takim nickiem i tak już zostało.

W sumie ciekawe co to była za bajka bo kompletnie nie pamiętam ( )

Coś chyba to o robotach było albo samurajach? hmm Toshi, Toshimitsu...