Aktywne Wpisy
Jurix +57
Część trzecia mojej epopei z nielegalnie założonym światłowodem nad moją działką.
Na miejsce przyjechał przedstawiciel podwykonawcy co montował ten przewód. Dostałem ofertę 5000zł i ewentualnie mogą mi pomóc z wycinką drzew, gdzie ten światłowód przeszkadza. W zamian mam dać bezterminową i nieodwołalną zgodę na te kable. Zaznaczył, że w razie sprzedaży nieruchomości ta zgoda zostanie i nowy właściciel będzie musiał z nią żyć.
Dowiedziałem się, że kabel ten jest magistralą zasilającą pół osiedla. Na jakikolwiek abonament miesięczny, roczny, ulgę na prąd czy internet nie ma opcji. Tylko jednorazowa opłata. Na zgodę, którą w jakikolwiek sposób, w jakichkolwiek okolicznościach będę mógł odwołać też nie ma szans. Albo bezterminowo i nieodwracalnie, albo wcale.
Spytałem
Na miejsce przyjechał przedstawiciel podwykonawcy co montował ten przewód. Dostałem ofertę 5000zł i ewentualnie mogą mi pomóc z wycinką drzew, gdzie ten światłowód przeszkadza. W zamian mam dać bezterminową i nieodwołalną zgodę na te kable. Zaznaczył, że w razie sprzedaży nieruchomości ta zgoda zostanie i nowy właściciel będzie musiał z nią żyć.
Dowiedziałem się, że kabel ten jest magistralą zasilającą pół osiedla. Na jakikolwiek abonament miesięczny, roczny, ulgę na prąd czy internet nie ma opcji. Tylko jednorazowa opłata. Na zgodę, którą w jakikolwiek sposób, w jakichkolwiek okolicznościach będę mógł odwołać też nie ma szans. Albo bezterminowo i nieodwracalnie, albo wcale.
Spytałem
Co robić?
- Wziąć kasę, nie robić problemu 12.9% (118)
- Nie dawać zgody i olać do póki mi nie przeszkadza 13.2% (121)
- Nie dawać zgody i nakazać rozbiórkę 73.9% (677)
Atreyu +312
Dziś miał być mój ślub... Za radą wykopu postanowiłem swoją narzeczoną pod ścianą i kazałem jej podpisać w dniu ślubu intercyzę (ja 16 k ona 5 k) - przyjęła to spokojnie, przez 1,5 roku planowania ślubu wszystko wydawało się w porządku... W czwartek powiedziała mi, że nic z tego nie będzie, że kocha mnie najbardziej na świecie, ale jeśli dzielę majątek jeszcze przed ślubem to po nam właściwie ten ślub... Powiedziała, że nie czuje się przy mnie bezpiecznie, że ciężko mieć do mnie zaufanie skoro ja nie mam do niej żadnego i że odwołujemy tę szopkę i możemy żyć dalej w konkubinacie... Jestem totalnie załamany. Na początku jeszcze myślałam że robi sobie jaja, ale jak zaczęła dzwonić do rodziny i organizatorów wesela i odwoływać wszystko to zrozumiałem, że to nie są żarty... Nawet powiedziałem, że jeśli to dla niej takie ważne, to nie musi być żadnej intercyzy, ale stwierdziła, że skoro szedłem tyle w zaparte to dla niej jest to komunikat, że pieniądze są dla mnie ważniejsze niż wspólne życie i zostawmy wszystko po staremu (╯︵╰,)
Miałem mieć żonę, miałem we wtorek jechać w podróż poślubną - wszystko odwołała, pokrywając straty organizatorów z własnych pieniędzy. Jestem skończonym idiotą, posłuchałem ludzi którzy swoje życie przegrali siedząc na portalu ze śmiesznymi obrazkami i z zazdrości zniszczą życie innym... Będę starał się to jeszcze naprawiać, ale widzę, że jest bardzo skrzywdzona, powiedziała mi, że gdybym stracił pracę to nigdy by mnie nie zostawiła, ale teraz nawet bała by się mieć ze mną dzieci i nie pracować przed pół roku będąc na macierzyńskim. Jestem jej pewien w 100%, wiem, że jest idealną kobietą, nigdy nie leciała na moją kasę, często płaciła za siebie a jak ja za nią płaciłem, to chciała mi oddawać... Da się to jeszcze w ogóle naprawić? Rozmawia ze mną normalnie, tylko te jej piękne oczy są pełne smutku (╯︵╰,) #zwiazki #slub #pomocy
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
Komentarz usunięty przez autora
@AnonimoweMirkoWyznania: błagam, napisz, że to jest bajt xD Nie ma chyba gorszego miejsca, żeby szukać porad na temat związków niż vipok.ru - już menel spod budki z piwem za 2zł udzieliłby ci lepszej rady.
A jeśli to prawda to i tak g---o warty był ten związek skoro nie umiecie rozmawiać ze sobą xDdd
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@secondreality: ? Ja bym chciał intercyzy nawet jakbym zarabiał minimalną krajową
@sznajder: No to sorry ale jak nawet nie da się porozmawiać z laską na ten temat to nie ma opcji w ogóle jakiegoś dłuższego związku XD Jakby kobieta miała rozum i godność człowieka to by rozumiała po co takie coś się robi i że to
@PeterFile: a gdyby Tobie partnerka bezpodstawnie zarzuciła zdradę i długotrwałe oszukiwanie i zazadala dowodów niewinności to byś nie poczuł się urażony?
Bo test na ojcostwo jest właśnie takim zarzutem.
PS. Jeszcze masz do nich pretensje, trzeba było myśleć
a może dla takich jak ty białorycerzyków?
nie