Wpis z mikrobloga

  • 738
Jeżdżę pociagiem często z takim niewidomym panem. Jak jeździłam autobusem, to jeździłam z niewidomą pania. Dzisiaj widzę ich razem. Otoz oni są razem i mają dziecko. Nie zgadniecie jakie. Tak, niewidome.

:||||||| zastanawiam się po cholerę ludzie produkują kolejnych ludzi, o których wiadomo już przed poczęciem, że będą mieć ciężko.

#antynatalizm
  • 170
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kraglapyrka:

Sama się w niej znajdujesz po same uszy, inaczej bym na ciebie nie pluł. Trochę już na tym Wykopie siedzę, a jako pierwsze oburzyłyście mnie na tyle że wyskrobałem swój post z taką puentą. Trochę wyżej świetny post napisał Pan Aiden7. Życie od zawsze należało do tych trudnych rzeczy. Jeżeli gdzieś można doszukać się czegoś złego, to to że mówisz innym ludziom jak mają żyć.
  • Odpowiedz
  • 6
@nicari K---a, to ja się zastanawiam czy warto się rozmnażać aby dziecko między innymi celiakii nie odziedziczyło a tutaj ludzie tak beztrosko skazują dziecko na niepełnosprawność.
  • Odpowiedz
@nicari ale Ty wiesz ze skoro oni są niewidomi od urodzenia i ich dziecko jest niewidome od urodzenia to wcale dla nich nie jest ciężko? To jest ich normalny świat, taki sam jak dla Ciebie widzacej...
  • Odpowiedz
@Xerdur: Kilka dni temu była podobna dyskusja pod filmem o gościu, który obrasta w jakieś bąble i zdecydował się na dziecko, chociaż ciążyło na nim 50% szans, że będzie tak samo chore.
I zadziwia mnie ile w Polsce jest k---a debili. Jak głupie i zacofane jest to społeczeństwo. Jak nie potrafi przyswoić logicznych argumentów. Gloryfikuje się u nas ułomności, jak jakąś świętość. To normalne, że jako ludzkość powinniśmy dążyć do
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@gleorn: nie bardzo masz pojęcie o życiu osób niewidomych. Pracuje z 3, znam z 10. Uwierz mi radzą sobie w życiu lepiej niż niejeden widzący absolwent liceum.

@nicari: a w historię, że dziecko płaczę 20 min a matka go nie weźmie bo później nie trafi do kołyski to za uuuuja nie uwierzę :D
  • Odpowiedz
Tak czytam te wasze najbardziej plusowane wpisy... O czym wy p---------e? Wy i wszyscy którzy to plusują?

Bycie niewidomym lub głuchym utrudnia życie, ale nie powoduje że staje się ono gehenną. To nie jest choroba umysłowa, gdzie ludzie są uwstecznieni o X lat. To nie jest choroba fizyczna która przynosi potworne cierpienie cielesne. Z tym da się bez krzywdy własnej żyć, po prostu nie można zrobić wszystkiego do czego może być zdolny
  • Odpowiedz
@KomosaBiala:

A to my nie jesteśmy szantażowani co dzień? Pracuj bo inaczej nie będziesz miał pieniędzy, bo będziesz spał pod cuchnącym mostem, bo będziesz głodował. Bądź tacy jak inni, bo albo będziesz najlepszy, albo będą ci koledzy dokuczać w szkole, bo będą cię kopać, wyśmiewać. Albo się nauczysz żyć w społeczeństwie, albo będziesz cierpieć. W sumie lepiej byłoby nie zaistnieć.

Widzisz? Też tak umiem zrobić z człowiekiem zdrowym. A dziecko
  • Odpowiedz
@Joterini: Całkowicie samodzielnie żyją? Nie potrzebowali/potrzebują żadnej pomocy od społeczeństwa w dostosowywaniu miejsc pracy/infrastruktury do ich potrzeb? Zławiają wszystko w dokładnie ten sam sposób co pełnosprawni?
  • Odpowiedz
Chodzi o odpowiedzialność. Dziecko od 20 minut płacze, a oni nic z tym nie robią, bo nie wyjma dziecka z nosidła, bo potem go nie wloza i musi poczekać.


@nicari: Czekaj....a skąd wiesz że ono też jest niewidome skoro jest tak małe że noszą je w nosidle, czyli że niewiele widać?
  • Odpowiedz
  • 1
@wcfilmowe Ale co mają choroby do najzwyklejszej niepełnosprawności? Bez wzroku da się żyć i nikt taki nie wchodzi innym w drogę. W-------ą mnie dzbany jsk ty, którzy chcą wyznaczać jak kto ma żyć kiedy nie masz jakiegokolwiek pojęcia o życiu takich ludzi. Zwykły burak jesteś i tyle.
  • Odpowiedz
  • 1
@nicari: jak rozpoznalas niewidome niemowle? Pomachalas i nie odmachalo?

Leżało w wózku z laską, okularami przeciwsłonecznymi i szczenię prxewodnikiem. XD
  • Odpowiedz