Wpis z mikrobloga

Mireczki moze glupie pytanie ale ...
bawi sie ktos w handel #bitcoin malymi kwotami?
Zalozmy ze mam ulamek btc na #bitbay i przy dziennych wahaniach kursu moge zyskac jakies 100 zl przy sprzedazy. Z tego co widze prowizja nie jest jakas kosmiczna. Potem oczywiscie odkupuje na gorce ( ͡° ͜ʖ ͡°) i powtarzam czynnosc. Istnieje ryzyko ze kurs juz nie spadnie, ale czy poza tym sa jakies dziury w moim misternym planie zostania trejderem?
  • 19
@okjeicam: Gra o sumie ujemnej. Szansa na wygranie zakładu jest nieproporcjonalna do nagrody, gdyż zawsze jest pomniejszona o prowizję giełdy. W najlepszej opcji stracisz wszystko w kilka dni i dasz sobie spokój. W gorszej zaczniesz wygrywać, a stracisz wszystko dopiero w dłuższej perspektywie, potem będziesz dalej dokładał i wpadniesz w uzależnienie.

I nie bez powodu używam słów gra, zakład czy wygrana. To zwykły hazard nie różniący się niczym od buka czy
@WezniePrzestrzeleCiKolano: przesadzilem z dziennymi wahaniami. Niech to nawet bedzie dzialanie "dlugoterminowe". Widze ze btc podrozal to sprzedaje. Moze rosnac dalej, ale najpewniej w koncu znowu spadnie. Wtedy kupuje za wiecej. Tak w kolko. Niech to bedzie kilka stowek w miesiacu. Zawsze cos. Martwi mnie tylko to rozliczanie ... no i opcja o ktorej wspomnial wqdqweff - zawijajacy sie bitbay czy inna gielda.
@okjeicam:

ale weź pod uwagę ze tak naprawdę nie wiesz kiedy wystąpi korekta,
jak w maju BTC było po 7k$ to wszystkim się wydawało ze zaraz walnie a poleciało do 14 i nie wiadomo czy kiedykolwiek wróci do 7k

No i załóżmy ze sprzedałeś wtedy po 7k i kiedy zamierzasz odkupywać ?
@ricco7: Nie sprzedalbym ponizej wartosci za ktora kupilem. Byly juz okazje do paniki. Np spadek o ktorym wspomniales... cierpliwie czekalem :)
Z jednej strony dlatego ze kupilem z zamiarem trzymania z drugiej - nie sa to oszczednosci mojego zycia.
Patrzac na ciagle wzrosty i spadki pomyslalem ze moze jednak warto cos z tym robic. Sprzedalem. Jestem na plusie. Odkupilem przy okreslonym kursie i czekam na kolejny wzrost. Jebnie to jebnie. Najwyzej
@okjeicam: koleżko, po tygodniu zabaw w wilka z wall street na bitbay'u byłem circa 1100 w dupe. Wyleczyłem się dosyć szybko. Tobie się tylko wydaje, że to jest takie łatwe, bo patrzysz na wykres tego, co już się stało. Nie jesteś w stanie przewidzieć najbliższych paru kwadransów/godzin. Raz jesteś 80 na +, żeby jeszcze tego samego dnia zaliczyć spadek o 300 i skaczesz ze szczęścia, bo mogło być 3000.
Bywało tak,
@okjeicam: czyli załóżmy ze sprzedałbyś po 7k$ bo wydawało się wtedy ze to już szczyt tej minibańki

Co byś robił przez następne miesiące ? Odkupywał drożej ?
@ricco7: Zakladam ze sprzedajac po 7 bym zarobil. Jesli niedlugo po tym btc skoczylby do 10 ... kupilbym za 10 i czekal na 11 :) na pewno nie sprzedalbym ponizej 10. Cale szczescie niewiele ryzykuje. Moze uda sie wyciagnac wklad i pozniej nawet jesli powinie sie noga nie bedzie tragedii.
@okjeicam: nie martw się tym co zrobisz z hajsem jak uzbierasz, martw się tym abyś nie załapywał fomo a później sprzedawał w dołku żeby odkupić taniej a wtedy dildos i spóźniełeś się na pociąg, kupujesz i jeb leci na ryj. Każdy tak myśli że tak łatwo, sprzedam drożej kupię taniej, ale wyczucie dołków/górek to wydaje się oczywiste jak patrzysz wstecz. Jeśli chcesz grać to graj ale tylko za tyle ile możesz
@ce029c47: nie widziałem tego wcześniej, domyślam się, że to jakiś klasyk. Jest w pyte. Tak to właśnie wyglądało u mnie. Może nie dokładnie w 100%, ale blisko.