Wpis z mikrobloga

Wczoraj moja świeżo upieczona żona zrobiła mi dziką awanturę. Ale nie o jakieś poważne rzeczy, tylko o to, że:
- nie tryskam energią (o 23 wieczorem),
- ryż, który ugotowałem był niesmaczny,
- nie domknąłem drzwi w łazience.

Wkurzyło mnie to, a kiedy spytałem czemu kłócimy się o takie pierdoły powiedziała, że nudzi się, bo jestem za spokojny i wcale się nie kłócimy, a ona potrzebuje więcej adrenaliny w związku.

I bądź tu normalny
#rozowepaski #logikarozowychpaskow #stulejacontent
  • 131
  • Odpowiedz
@varmiok: mozesz troche poudawac, ze chcesz ja wywalic przez balkon. Moze akurat mieszkacie na 9 pietrze to sie przestraszy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Ja tak swojej zrobilem i sie udalo. Dostala tyle adrenaliny, ze jak wyleciala (przez drzwi, a nie przez balkon), to juz wiecej nie wrocila. Teraz mam czas dla siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@varmiok: A robicie coś ciekawego czy codziennie film i elo?
Osobiście chyba najbardziej denerwujące co może być to jak się partner zgadza na wszystko i jak najbardziej chce upodobnić do drugiego obiektu westchnień ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz