Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie do osób, które na co dzień mieszkają w Holandii.
Chciałbym wyjechać do pracy do Holandii na początku przez agencję pracy w Polsce. I w moich planach jest to, żeby trzymać się tej agencji ~6miesięcy, odkładać pieniądze, a następnie uciec już do jakiejś holenderskiej agencji na miejscu i wynająć pokój.
Dałbym sobie z rok/dwa na naukę w międzyczasie niderlandzkiego. I co później? Czy pracując w kołchozach jako picker/ktokolwiek istnieje jakaś możliwość dokształcania/rozwoju? Czy trzeba się pogodzić z tym, że już na zawsze będzie się pracownikiem najgorszej kategorii? Nie mówię tu o jakimś dorównywaniu Holendrom, ale czy da się jakąś pracą osiągnąć coś więcej?

#holandia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 24
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@Manymouse "Większość agencji pracy zatrudnia według CAO (układu zbiorowego) inne na tzw. contracting. Nowe prawo pracownicze ma w teorii wzmocnić pozycję pracownika tymczasowego (flexwerker). W praktyce wydłuża jego czas pracy bez stałego kontraktu na okres do 5,5 roku"

Czyli tak, jak napisałem
  • Odpowiedz
  • 2
@Manymouse a jeszcze co do tego, co napisałeś. To, że trzeba wyjechać z kraju na 3 miesiące jest już w ogóle totalną bzdurą. Można wziąć 3 miesięczny zasiłek (dla tych co lubią wizyty w UWV można udawać 3 miesięczne chorobowe), brać przez te 3 miesiące ~1300-1500e siedząc w domu i wrócić do pracy do tej samej firmy, jeżeli robota się podobała
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: najpierw zarób kasę odłóż,szukaj non stop mieszkania bo jest to mega trudne (za dużo ludzi za mało mieszkan) jest drogo i jasne ze da się pracować bez żadnej agencji po czasie jeżeli znasz perfekcyjnie angielski z niczym nie będziesz miał tu problemu a jak będziesz wykazywał chęć nauki niderlandzkiego tym bardziej,nie pchaj się w prace masowe na przykład jakiś post nl i inne szity.Ja sobie pracuje na luzingu bez
  • Odpowiedz