Wpis z mikrobloga

mireczki mam pewien problem do którego nie wiem jak do końca podejść.
Mój młodszy brat jest studentem ale z racji wakacji postanowił trochę sobie dorobić.
Jakoś przez kontakt udało mu się pozyskać pewne miejsce do swiadczenia usług detalingu aut.
Janusz wynajmuje duże pomieszczenie gdzie podnajmuje 5 osobom miejsca pracy, dwoch mechanikow, dwoch jakis lakiernikow i moj brat ktory mial w warsztacie miejsce na detaling.
Podpisał umowę zlecenie która jest najchujowszą umową jaka widzialem, ogolnie za zapisany o stawce za godzine etc, natomiast w rzeczywistosci to wygladalo tak ze moj brat placil januszowi 1k miesiecznie za miejsce do detalingu, za to mial tyle ile zarobil z klientow ktorzy przyjedzali wychodzil tak 1-1,5k miesiecznie do przodu.
I teraz zaczyna się cyrk, umowa podpisana w maju, w czerwcu janusz zaczal robic juz dziwne akcje a teraz kazal zaplacic mu z góry z lipiec czyli 1k, moj brat zaplacil mu 900 pln bo w czerwcu zrobil januszowi auto i gdy czekal na hajs to janusz na to "hehe co ty swojego bedziesz kasowal", to moj brat odjal 100 pln za miesiac z góry, janusz sie zagotowal i kazal mu w---------c, straszy go, napuszcza na niego klientow (ze jest c-----y, ze to byl najgorszy wybor - wysyla smsy xD) ogolnie to klienci chca wracac do mojego brata i teraz mu pomoge otworzyc taki detaling na posesji, natomiast jak d-----c tego c---a zeby moj brat nie mial przykrosci ?
a) skarbowka - tylko czy nie dostanie po dupie tez moj brat ?
b) inspekcja pracy ?
c) sanepid januszowi zajal juz terminal 2 tygodnie temu
d) wyslac pismo od prawnika o kradzież 900 PLN ?

#praca #pracbazaproblems #pracbaza #januszebiznesu #biznes #prawo #dzialalnoscgospodarcza
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Powiemjak:
W ogóle nic nie robić, nie warto, przejęcie klientów będzie najlepszą nauczą.

Edit: zapłacił 900zł za lipiec, a Janusz wywalił go przed lipcem? No to wezwać do oddania 900zł za niewywiązanie się z umowy, bo miał udostępnić stanowisko a tego nie zrobił. Jak nie odda to do sądu i komornik.

Myślę, że otworzenie swojego stanowiska to dobry pomysł jeśli brat to lubi i dobrze mu to idzie. Dodatkowo stanowisko
  • Odpowiedz
@r4do5: tylko na umowie nie ma nic o podnajmie i platnosci 1k co miesiac, to bylo slownie - mechanicy widzieli jak moj brat dawal mu 900 pln a ten go w-----l wiec sa swiadkowie
  • Odpowiedz
@Powiemjak: No to w takiej sytuacji odzyskanie kasy lekko mówiąc jest mało prawdopodobne. Wątpię, żeby mechanicy chcieli świadczyć przeciwko Januszowi, chyba że na koniec on wydyma ich wszystkich. Też jest pytanie: na ile będzie wiarygodne takie zeznanie dla sądu. Na przyszłość kwitować kasę, chociaż na kawałku szarego papieru toaletowego ale żeby był podpis Janusza. I nie płacić z góry, gdy jest się w pozycji podatnego na bycie wydymanym.

Mimo wszystko
  • Odpowiedz